Wpis z mikrobloga

@Klopsztanga: Ok, masz rację, wyraziłem się nieprecyzyjnie. Skrót myślowy. Miałem na myśli część emerytalną, do części zdrowotnej nic nie mam i z chęcią ją płacę. Chorobowej nie płacę, bo nic mi praktycznie nie daje, tak samo jak emerytalna, ale z tej zrezygnować już nie mogę.
  • Odpowiedz
@Sevoy: @Frank_Forsyth: Z jednej strony system pozwala na takie rzeczy, z drugiej strony jest grupa ludzi, tzw. januszexów, którzy faktycznie przeginają z wrzucaniem w koszty wszystkiego jak leci. Jasne, w przypadku kontroli pewnie dostaną po dupie, ale kontrolę przechodzi tylko kilka % przedsiębiorców.
Jakiś czas temu pracowałem w sklepie online z artykułami wnętrzarskimi. Nie raz jakaś pani "żona szefa" chciała zwracać towar zamówiony na firmę męża bo się
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Frank_Forsyth: no płacenie zusu byłoby spoko, gdybym coś jeszcze z tego miał. U lekarza na NFZ nie byłem z 9 lat i do lekarza chodze prywatnie, emerytury to nawet nie licze, że dostanę przy obecnej sytuacji demograficznej.


Wolałbym te 1500 zł p-----------ć na automatach i byłyby to lepiej zainwestowane pieniądze, niz w zusie. ¯_(ツ)_/¯

@Mack_Lanegan: lekarze którzy cie leczą, know how, szpitale które w razie potrzeby cie przyjmą
  • Odpowiedz