Jedna z najlepiej wykreowanych postaci w historii telewizji. Wielokrotny gwałciciel i morderca, sadysta a jednocześnie wzbudzający wielkie zaufanie człowiek. O kim mowa? O Teodorze Bagwellu, T-Bagu. Z jednej strony chciałbyś by nie żył a z drugiej napiłbyś się z nim koniaku i pogadał o życiu. Szalenie przystojny, szarmancki i potrafiący postawić na swoim. Robert Kneeper, który wcielił się w tę postać to pieprzony geniusz.
Ciekawi mnie czy on był bardziej psychopatą czy socjopatą?
@johnnyMetalowy dlaczego zepsuli? ciągle słyszę #!$%@? o jakims serialu ze sie zepsuł, tylko dlatego ze sie zmienił koncept, no bo ile można ciągnąć jeden główny motyw? każdy sezon byl dla mnie ekscytujący, wymagał myślenia i łączenia wątków. Od 1 do 4 sezonu ten serial to absolutne złoto, sylwetki bohaterow jw OP wspomniał o np T-Bagu są genialne. Może ten najnowszy sezon to juz skok na kase, bo trochę zajechało modą na sukces
@nihilistycznie: no właśnie o tym mówię. Ucieczka z tego więzienia w Meksyku jeszcze spoko była. Ale potem szukanie jakichś kart czy coś to już nie ten serial powinien być. Gdyby to był osobny serial o kradzieży kart itp to tak to spoko ale nie rozwinięcie serialu o ucieczce z więzienia
@johnnyMetalowy ale to sie wszystko sklepialo w całość, jak dla mnie rozbudowanie prostej historii przez co serial zyskał na wartości. Niesatysfakcjonującym byłoby zwyczajne wrobienie barrowsa i sama ucieczka z więzienia. Potem dostajemy wiele plot twistów, wszystko jest ładnie wyjaśniane
@brednyk: jakkolwiek charyzmatyczna bylaby kreacja, dla mnie tacy psychopaci sa skresleni, zadnego koniaku i rozmow o zyciu, chce patrzec jak ktoś ich posyla do piachu
@johnnyMetalowy: dla mnie do końca był świetny. Ostatni piąty sezon również bardzo dobry i dynamiczny. Jedynie kilka odcinków z czwartego sezonu od czapy, jakieś 14-18. Kiedy już Scylla trafiała od jednym do drugich rąk bez większej kozery. Reszta w porządku.
@nihilistycznie: Bo z fajnej zwartej fabuły musieli przejść w wymyślanie w biegu kolejnych sezonów, a potem to już Się s tego zrobiło wtórne bieganie za 10 mcgufinami byle zapchać sezon odpowiednią ilością odcinków, wymyślanie tajnych organizacji i obdarzanie bohaterów boskimi mocami(vide zmartwychwstanie) kurde zarżnęli ten serial bez znieczulenia. xD Dwa spoko sezony(jak na tamte czasy, bo zestarzało się to źle), a reszta koszmarnie na siłę.
@HeadH Dla mnie to trochę doszukiwanie się jak w kazdej możliwej produkcji, gdzie bym nie czytal każdy ma jakieś wąty bo nie jest w stanie przyjąć że serial zwyczajnie ewouluje i nie może utrzymać tej samej konwencji cały czas. Mogliby skończyć po pierwszym sezonie ale jaki sens? nie dałoby to dużych przychodów, a jednak weźmy pod uwagę ze to serial, fikcja, naginanie i koloryzowanie historii wpływa pozytywnie bądź negatywnie na widza. Ja
@HeadH By the way, dlaczego uważasz ze sie zle zestarzalo? Imo produkcje z 2000-2010 to absolutna topka, i nie z jakiegos sentymentu to mówię tylko najzwyczajniej dostarczały mi maks emocji, przede wszystkim stresu ( ͡º͜ʖ͡º) Jeszcze co do powyższego, jedyny serial który naprawdę #!$%@? z kazdym sezonem to losty, koniec końców i tam nic sie nie wyjaśniło więc rownie dobrze rzeczywiście mógł się skończyć szybciej
@nihilistycznie ilość tanich cliffhangerów w każdym odcinku była tak ogromna, że po pewnym czasie stało się to wszytsko strasznie przewidywalne i męczące
@nihilistycznie: Seriale muszą ewoluować albo muszą wiedzieć kiedy się skończyć. Supernatural był napisany na 5 sezonów a ma chyba 12, z zamkniętej fajnej produkcji zrobił się absurdalny tasiemiec taki Breaking Bad wiedział kiedy się skończyć. Podobie z PB mieli pomysł na 2 a resztę doszyli. I dało się to zrobić dobrze, ale scenarzystom nie starczyło wyobraźni albo czasu i wyszła ta abominacja z bieganiem za dyskami. Już nawet nie pamiętam za
@nihilistycznie: jeśli coś jest dopisywanie na kolanie to tak kończy - PB, Lost czy Dexter, od brata słyszałem że Dex poziom spadł bo przestałem oglądać chyba po 3 lub 4 sezonie. Breaking pewnie miał pomysł na siebie więc trzyma się jako całość. Również jestem zdania iż 1-3 są warte oglądania bo później to telenowela. PB x Escape Plan to jest pomysł :) i podobnie, Rambo i Termin dają radę ale 2
racja to. Postać wykreowana idealnie, żadna inna twarz po obejrzeniu nie pasuje do gościa tak jak odtwórca roli. Aż chciałby człowiek zobaczyć jakiś spin-off z gościem w roli głównej
@HeadH: Moim zdaniem Supernatural jest właśnie przeciwieństwem takich produkcji jak Prison Break czy Lost. W tym serialu twórcy nie próbują robić na siłę nowych rzeczy, tylko właśnie co sezon dają widzom dokładnie ten sam zestaw przygód, ale coraz bardziej nasączonych absurdem i, z braku lepszego słowa, "epickością". Do tego stopnia, że autorzy sami zaczęli wyśmiewać schematyczność scenariuszy kolejnych sezonów, dodając żarty na przykład o regularnym uśmiercaniu i przywracaniu do życia bohaterów.
Dwa spoko sezony(jak na tamte czasy, bo zestarzało się to źle
@HeadH: jak to się źle zestarzało. Ja właśnie oglądam serial po raz trzeci (pierwszy raz na Polsacie, pozni j Netflix) i bawię się tak samo dobrze. Co więcej, odkrywam postacie na nowo. Fabularnie i bohatersko ta produkcja stoi na wysokim poziomie. Tam każdy spełnia swoje zadanie.
@4WgH: bo to była jedna z cech produkcji dla telewizji kablowych sprzed laty. Musiał być cliffhanger przed dwiema przerwami i na koniec odcinka (zazwyczaj). By ten widz został. Dzisiaj takich zabiegów jest mniej, bo seriale są produkowane dla serwisów VOD i profil widza nieco inny. Bardziej zdecydowany na to co się chce obejrzeć. Ale te urwane zawieszenia scen są nadal obecne. Zazwyczaj pod koniec odcinka.
Szalenie przystojny, szarmancki i potrafiący postawić na swoim.
Robert Kneeper, który wcielił się w tę postać to pieprzony geniusz.
Ciekawi mnie czy on był bardziej psychopatą czy socjopatą?
#prisonbreak #seriale #psychologia #socjologia
#prisonbreak
źródło: comment_1598731894XZCFWwJMwVR2px61qWSPm8.jpg
PobierzI mam nadzieję, że powstanie szósty sezon!
@nihilistycznie: Bo z fajnej zwartej fabuły musieli przejść w wymyślanie w biegu kolejnych sezonów, a potem to już Się s tego zrobiło wtórne bieganie za 10 mcgufinami byle zapchać sezon odpowiednią ilością odcinków, wymyślanie tajnych organizacji i obdarzanie bohaterów boskimi mocami(vide zmartwychwstanie) kurde zarżnęli ten serial bez znieczulenia. xD Dwa spoko sezony(jak na tamte czasy, bo zestarzało się to źle), a reszta koszmarnie na siłę.
Jeszcze co do powyższego, jedyny serial który naprawdę #!$%@? z kazdym sezonem to losty, koniec końców i tam nic sie nie wyjaśniło więc rownie dobrze rzeczywiście mógł się skończyć szybciej
PB x Escape Plan to jest pomysł :) i podobnie, Rambo i Termin dają radę ale 2
Aż chciałby człowiek zobaczyć jakiś spin-off z gościem w roli głównej
@HeadH: jak to się źle zestarzało. Ja właśnie oglądam serial po raz trzeci (pierwszy raz na Polsacie, pozni j Netflix) i bawię się tak samo dobrze. Co więcej, odkrywam postacie na nowo. Fabularnie i bohatersko ta produkcja stoi na wysokim poziomie. Tam każdy spełnia swoje zadanie.
@4WgH: bo to była jedna z cech produkcji dla telewizji kablowych sprzed laty. Musiał być cliffhanger przed dwiema przerwami i na koniec odcinka (zazwyczaj). By ten widz został. Dzisiaj takich zabiegów jest mniej, bo seriale są produkowane dla serwisów VOD i profil widza nieco inny. Bardziej zdecydowany na to co się chce obejrzeć. Ale te urwane zawieszenia scen są nadal obecne. Zazwyczaj pod koniec odcinka.
Seriale fabularne poszły do