Wpis z mikrobloga

@Niklos: Własnie tak działa mechanizm powrotu do swojego "czasu" Ty z przyszłości wychodzisz z maszyny jako normalny a ty z przeszłości wchodzisz odwracasz się i robisz wszystko to co doprowadziło cię do wyjścia z maszyny. Pętla się zamyka i z powrotem istniejesz tylko w jednej osobie. Zauważ że za pierwszym razem wszystko działo się na odwrót najpierw protagonista uciekł Patinsonowi a potem walczył z samym sobą. Mówili o tym w momencie