Wpis z mikrobloga

Wczoraj byłem w Bełżcu. Na terenie byłego Obozu Zagłady jest pomnik-miejsce pamięci. Pomnik wywarł na mnie ogromne wrażenie.
Do ściany z imionami ofiar prowadzi wąska ścieżka pomiędzy dwiema coraz wyższymi ścianami. Idąc tą ścieżką, robi się coraz chłodniej, ściany stają się coraz wyższe, echo własnych kroków jest coraz głośniejsze, narasta uczucie niepokoju.
Czułem się przytłoczony. Wokół jest żużel i jałowa ziemia. Kilka drzew- niemi świadkowie okropnych wydarzeń.
pri0 - Wczoraj byłem w Bełżcu. Na terenie byłego Obozu Zagłady jest pomnik-miejsce pa...

źródło: comment_1598354332hMRXdu915eXMOw82APx4cl.jpg

Pobierz
  • 67
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@wodiwo: Jesteś po prostu socjopatą, przypadkiem klinicznym a nie jak ci się zdaje: "gościem z silną psychiką". Silna psychika nie polega na martwicy emocjonalnej. A chorobę masz pewnie przenoszoną z pokolenia na pokolenie. Paproch w mózgu a nie żadna tradycja.
  • Odpowiedz
@John_archer: zajebiscie silna ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Sahelantrop: ma sens, ale martwica emocjonalna wykazuje sie flegmatycznym charakterem. My jestesmy cholerykami. Oczywiście wciąż nie zauważyłeś subtelnej różnicy, pomiędzy odczuwaniem, a wyolbrzymioną, lamusiarska ekspresją.
Widzę lamusow zabolał mój komentarz strasznie. Perdon ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@wodiwo: Nikogo nic nie zabolało, bo twój los jest mi całkowicie obojętny. Problemem, i to dla wszystkich, może być przenoszenie dewiacji na kolejne pokolenie. Szczególnie, że jak sam zauważyłeś, jest ona wsparta agresją.
Idź do psychiatry. Mówię poważnie i bez złośliwości.
Chyba, że to co piszesz jest jedynie napinaniem się małolata z rozchwianymi hormonami. Bo i taka opcja mogłaby tu, z racji infantylizmu wypowiedzi, być brana pod uwagę.
  • Odpowiedz
@Sahelantrop: piękna nowomowa, nie bycie rozemocjonowanym to objaw niedojrzałości, bycie to objaw dojrzałości. Ma sens.

Jak to mówią metroseksualisci: "Prawdziwy mężczyzna nie wstydzi się łez" xD

Nie spinaj się do mnie o to, że zostałeś obdarowany genami, które w przypadku zagrożenia sprawią, że będziesz panicznie uciekał jak laska z horroru klasy b (dla niewtajemniczonych - nieskutecznie). Zawsze mnie interesowało, myślisz, że to bardziej geny, czy to, że Twój ojciec też
  • Odpowiedz