Wpis z mikrobloga

@Zoltafik a prawko się w ogóle opłaca robić? jeśli się zna przepisy, nie jeździ pijanym/naćpanym i zarazem powoli to jedyne co to mandat 500zł za brak posiadania XD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Zoltafik: kurs zacząłem na miesiąc przed 18 urodzinami, żeby móc przystąpić do egzaminu najwcześniej, jak się da. Zdane za pierwszym ( ͡ ͜ʖ ͡) nie wyobrażam sobie życia bez prawa jazdy i możliwości jeżdżenia samochodem.
  • Odpowiedz
@Zoltafik:

Róbcie prawko w czasie szkoły średniej, potem jest ciągły brak czasu


P---------o. Ja zrobiłem po studiach na jakieś 5 miesięcy zanim okazało się mi potrzebne (studia i pierwsza praca w mieście zamieszkania). Wszystko zależy od sytuacji. Znam typa po czterdziestce który nie ma auta i żyje- żadna lebiega.
  • Odpowiedz
@Zoltafik: wszystko spoko, ale większość z was wypowiada się o potrzebie posiadania prawka z perspektywy miasta. Wyobraźcie sobie, że są miejsca w Polsce gdzie nie ma ubera a autobusy jeżdżą kilka razy dziennie. W takiej sytuacji bez samochodu jak bez nogi.
  • Odpowiedz
@alcest: przyznam, że kupiłem sobie jakiś czas temu motocykl 125cc tak for fun, żeby nauczyć się jeździć. Ostatnio za OC zapłaciłem coś 130zł, za chwilę trzeba zrobić przegląd - 70zł. W międzyczasie padł moduł zapłonowy - naprawa 500zł, za nówkę musiałbym wyłożyć 1400zł. Zmieniłem świece i przepalony halogen ~100zł. Nowy akumulator 100zł. Tylną oponę też za chwilę będzie trzeb zmieniać. No i cieknie przednia laga, to będzie 1700zł. A to
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Zoltafik: ja mam prawko od 18 roku życia i z roku na rok coraz mniej używam auta. Do pracy jeżdżę rowerem, na wakacje latam samolotem. W tygodniu używam auta tylko gdy pada deszcz. W weekendy biorę auto na zakupy i ewentualnie jeżdżę w rodzinne strony ale i z tego mógłbym zrezygnowa, bo mieszkam w centrum gdzie mam blisko wiele sklepów a rodzina mieszka w miejscu do którego co godzinę jeżdżą
  • Odpowiedz
  • 3
@Zoltafik w pierdziszewie górnym tam gdzie mieszkasz faktycznie jest potrzebny samochód żeby pojechać do najbliższego miasta po bułki na śniadanie
  • Odpowiedz
  • 2
@Zoltafik robisz remont i zabraknie ci gipsu czy farby. Juz to widzę jak pół dnia jedziesz do castoramy autobusami i wozisz ze soba 18kg gładzi. Tak mozesz sobie zamówić dostawę i zapłacić 50zl i czekać 3dni...
  • Odpowiedz
@Zoltafik bez prawka/auta to jak bez ręki, prawko mam już prawie 10 lat i nie wyobrażam sobie jak bym go nie miał, chcesz większe zakupy wsiadasz i jedziesz, albo coś załatwić na mieście to potrzeba 2 razy więcej czasu. Ostanio niestety miałem awarię auta a musiałem jechać do miasta, nie miałem wyjścia to pojechałem komunikacja miejska gdzie dotarcie na miejsce zajęło mi prawie godzinę a autem jestem w 15 minut.., wiadomo
  • Odpowiedz
@Zoltafik: Ja nie mam prawka a sporo podróżuje. Fakt że z autem sporo łatwiej więcej zaoszczędzonego czasu i wszędzie dojedziesz.Ale jak najbardziej się da żyć. Bez samochodu to nie idzie funkcjonować gdzieś we wsi zabitej dechami gdzie to sklepu masz 10 km albo jak mieszkasz na głebokich przedmiesciach
  • Odpowiedz