Wyższe wymagania dla mężczyzn aby pracować w Straży Granicznej
Czy trudniejsze wymagania dla mężczyzn aby pracować w służbach mundurowych to forma dyskryminacji? Na przykładzie straży granicznej i wymaganego minimalnego skoku w dal z miejsca: mężczyzna 230 cm, kobieta 190 cm
sildenafil z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 249
- Odpowiedz
Komentarze (249)
najlepsze
@sawes1:
Ale przecież pani powiedziała
Bo kobiety są równiejsze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
“k” w tym równaniu wynosi 0,82. Ale czemu akurat tyle? Na oko? Było losowanie liczb? Czy może przeprowadzono jakieś konkretne badania statystyczne?
I najważniejsze- czy stała “k” ma również zastosowanie przy wyliczaniu miesięcznej pensji?
@sildenafil: w sumie to byłoby dość uczciwe
Przykład:
Biegi przełajowe: chłopaki 1500 m, dziewczyny 1000 m.
Później przyjdzie jedna z drugą feministka i będzie się dziwiła, że faceci więcej zarabiają w sporcie jak jest większa oglądalność.
@Okkervill: baby tylko stały
Oczywiście są też laski, z
@mewten: Bo kobiety są służbach mundurowych są totalnie bezużyteczne co do zasady.
Czego nie rozumiecie?
NIEPRAWDA.
https://strazgraniczna.pl/pl/straz-graniczna/brak/warunki-przyjecia-do-sl/tabele-norm-sprawnoscio/3218,Tabele-norm-sprawnosciowych-kandydatow-do-SG.html
Oczywiście wiem, że w związkach kobiety potrafią stosować p-----c fizyczną i znęcanie się psychicznie, ale to zupełnie coś innego. Wiadomo, jak działają toksyczne związki.
Roznice w niektorych konkurencjach sa jeszcze wieksze, madki samotne sa karmice majac dzieci 5+ lat wiec nie jezdza na granice/poligony tylko pija kawke w koszarach. Zajmuja kancelarie i znaja sie nawzajem, podpadnij jednej to Cie zjedza bo maja wladze. Teraz na powodzi przyjezdzaja jak na urlop na Slask, 90% siedzi praktycznie xale dnie, a dowodcy Czeski 40-50 lat slinia sie na ich widok i poganiaja
@krypthos: feministki walczą z deficytem praw kobiet, co mają do praw facetów? niech sami o nie walczą.
Nie :)
Kompletnie nie rozumiem tej fascynacji mundurem, otwarcie was dymają, a chłopy z własnej woli idą do tego bagna.
Postrzelać z broni długiej sobie możecie na licencji sportowej, rozkosz srania w lesie gwarantuje bushcraft a w międzyczasie możecie zarabiać jakieś fajne pieniądze, zamiast użerać się z betonem i julkami po weekendowych szkołach podoficerskich.
Pozdrawiam cieplutko.
@Bestia_z_Jellystone: nic bardziej prawdziwego. Moje zamiłowanie do wojska zostało zabite w kilka miesięcy od rozpoczęcia pracy/służby. Rzuciłem to w cholerę, zarabiam lepszą kasę a "wojskowe" zapędy realizuję bushcraftem, bez darcia ryja i inwektyw pod swoim adresem
@Bestia_z_Jellystone:
Julki nie mają dzieci. Chyba, że je jakiś mokebe zaleje, na zagranicznej przygodzie.