Aktywne Wpisy

kt13 +4
Wykopki co polecacie
Zaraz mi powiecie ze "widziały gały, co brały" no ale co zrobić, jak większość facetów mieszka z mamą
Niebieski ani razu od 7 lat mieszkania we wspólnie wynajmowanym mieszkaniu nie umył ani wanny ani kibla, ani nie zrobił prania bo "nie umie"
Oferowałam instruktaż to mnie spławia, że to nie jest zajęcie dla chłopa
Ale prasować się nauczył. Jak się kiedyś ostro pokłóciliśmy gotował sobie sam (wrzucał frytki i
Zaraz mi powiecie ze "widziały gały, co brały" no ale co zrobić, jak większość facetów mieszka z mamą
Niebieski ani razu od 7 lat mieszkania we wspólnie wynajmowanym mieszkaniu nie umył ani wanny ani kibla, ani nie zrobił prania bo "nie umie"
Oferowałam instruktaż to mnie spławia, że to nie jest zajęcie dla chłopa
Ale prasować się nauczył. Jak się kiedyś ostro pokłóciliśmy gotował sobie sam (wrzucał frytki i
wysokiewiczplum +526
JEDZENIE DLA MEDYKA
Cudowny covidowy czas, kiedy to frajernia na średniej krajowej zrzucała się na jedzenie, dla najbogatszej grupy zawodowej w kraju XD
Przecież oni musieli się turlać ze śmiechu w tych szpitalach. Kompletny absurd
#lekarski #pracbaza #programista15k #zarobki #medycyna
Cudowny covidowy czas, kiedy to frajernia na średniej krajowej zrzucała się na jedzenie, dla najbogatszej grupy zawodowej w kraju XD
Przecież oni musieli się turlać ze śmiechu w tych szpitalach. Kompletny absurd
#lekarski #pracbaza #programista15k #zarobki #medycyna





Autorem wiersza jest JAN BRZECHWA
W Głownie na rynku stał czarny Murzyn
W czerwonym fraku, w cylindrze dużym,
A miał do tego żółtą krawatkę
I pantalony obcisłe, w kratkę.
Nikt takich czarnych nie widział tu lic,
Szli tedy ludzie ze wszystiich ulic,
Bowiem dziwiło ich niewymownie,
Że nagle Murzyn zjawił się w Głownie.
Nawet aptekę zamknął aptekarz
Krzycząc na żonę: "Chodź! Czemu zwlekasz?"
I biegła młodzież z harcerskich drużyn,
Żeby zobaczyć, co to za Murzyn.
Trzej kolejarze wyszli z gospody,
Bo jeszcze takiej nie znali mody,
I rzekł z nich jeden, najbardziej krępy:
"Pewno przyjechał cyrk na występy."
Syn milicjanta przez okno darł się,
Że tacy chyba żyją na Marsie.
Wstyd było ojcu, że się tak syn drze
Widząc Murzyna w dużym cylindrze.
A to się wszystko stało dlatego,
Że Murzyn niegdyś był mym kolegą
I ustaliłem z nim nieodzownie,
Że się spotkamy za pięć lat w Głownie.
Pięć lat minęło. Murzyn z daleka
Przybył i na mnie na rynku czeka,
A ja pociągiem jadę z Lublina,
Żeby powitać w Głownie Murzyna.
#urojenialewakoidalne