Wpis z mikrobloga

@Uokboy: Weź od razu mu powiedź o wszystkich problemach oszczędzisz czas i pieniądze.
Nie opowiadaj mu tylko o gwałtach i morderstwach bo tego chyba nie obejmuje tajemnica lekarska.
@Uokboy: mów mu o wszystkim, o czym uważasz, że powinien wiedzieć. Lepiej, żeby wiedział za dużo niż za mało. Jeśli będzie to osoba choć trochę kompetentna, to będzie umiał poprowadzić rozmowę i dotrzeć do potrzebnych informacji
@Uokboy: Wchodzisz i zaczynasz mówić co ci dolega, tak jak u każdego innego lekarza. "Ja sam nie wiem co mi w tym głupim łbie siedzi" to też jakiegoś rodzaju spowiedź. Bez stresu. Ja wychodzę z założenia, że im więcej powiem, nawet pozornie sprzecznych rzeczy, tym lepszy obraz sytuacji przedstawię. Do tego wybrałem psychiatrę "za twarzowe", po zdjęciu, takiego co wygląda na gościa, któremu można się zwierzyć z tego co mnie trapi
@johnywayne: A jakie taka osoba może zadać pytania? Przecież mnie nie zna :/ Rozmowa trwa godzinę ażebyśmy mogli się poznać?
@bartpl: To jest na nfz
@Kozikiewicz: Ile można mówić o małych samookolaczeniach, depresjach, dnach, braku poczuciu bezpieczeństwa i fobiach wyjścia do ludzi... i wielu innych?
@RouterRoutujacy: dziękuję. mam nadzieję, że to "pałeczka" będzie po Jego stronie.
@RouterRoutujacy: Tak, dostałem 3 leki

Miansec
Symfaxin
Klorazepan

Mam problem z miansec'em. Usypiam w 10 minut owszem z "zaburza sprawnosc psychifizyczna", ale wybudzam się średnio o 2-3 w nocy i nie dosypiam przez to
Benzo jeszcze nie musialem brac,nie mialem takiej sytuacji
Za topo symfaxinie czuje sie dobrze, nawet jakos sie podnosze z lozka