Wpis z mikrobloga

  • 2384
Halo! Odbiór!
Wracamy po niedzielnej przerwie. Minął tydzień. W tym czasie Czesiek naprawdę urósł i kos okazał się być wróblem. ( )
Ptaszek jest już w zasadzie cały pokryty piórkami i puchem. Zrobił się taki "przystojny". :) Zajada cały czas ser i jajka, ale jadę dzisiaj do zoologicznego po jakieś ziarna dla ptaków. Spróbuję mu podrzucić kilka na spróbę, wcześniej zrobimy trochę parowanej, drobnej kaszy żeby go troszkę przyzwyczaić. Dziś wrzucę mu również do pudełka poidełko. Powoli kończymy ze strzykawką.
Tymczasem ptak popił, pojadł i wrócił do pudełka - oczywiście zadowolony. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#czesiekthekos #zwierzaczki #pokazptaka #natura #zwierzeta #smiesznypiesek
Krzewka - Halo! Odbiór! 
Wracamy po niedzielnej przerwie. Minął tydzień. W tym czasie...

źródło: comment_1597639616cHi9vkVoaPHFzKyauLqYLM.jpg

Pobierz
  • 107
@Krzewka:
Kilka lat temu na pierwszym roku studiów też odchowalem pisklaka. Na początku wyglądał tak pokracznie że też nie byłem do końca pewny pojęcia co to za ptak, a studiowałem biologię xD. Dziób dziwny, kuper gruby i głos jakby klocka lego połknął.

Ale jednak wyrósł piękny gołąb. Tęsknię czasem za nim do dziś, bo przygoda niezwykła i do teraz mówię że to mój pierwszy syn.

Niech się Czesiu zdrowo chowa (
kup w wedkarskim biale robaki (3zl chyba kosztuja) bo na serze i jajkach to robisz mu krzywdę, ziarnemnzywia sie dorosle ptaki jak nie ma robaków


@Bajo-Jajo: Biale robaki z wedkarskiego sie nie nadaja.
@joolekk Nie trzeba tego jakoś specjalnie uczyć. Mają to "zakodowane". Jak siedzi (kuca?) na palcu, robiąc bardziej gwałtowny ruch ręką w dół od razu zaczyna trzepotać skrzydłami żeby się utrzymać. Wydaje mi się, że ptasi rodzice robią tak samo, tylko zrzucają pisklęta z gniazda. :) Dokarmiają na ziemi małe podlotki, a te po prostu próbują, próbują aż odlecą.
Młody podskakuje już i trzepocze powoli skrzydełkami na zmianę. Myślę, że w tym tygodni
@joolekk: @Krzewka:
Ja z gołębiem robiłem tak, że kładłem go na jakimś podwyższeniu i musiał zeskoczyć bo jak inaczej zejdzie, a jak zeskoczy to zacznie używać skrzydeł. Na początku kilka książek, potem krzesło, stół i drzwi, aż w końcu po prostu podrzucałem go lekko w górę bo nic wyższego nie miałem XD
Jak maluch za Tobą chodzi tak jak Houston chodził za mną wszędzie to idź po schodach w górę.