Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 30
Mirki i Mirunie, początkiem września mam mieć ślub i planowalismy wesele na ok 70 osób. Ludzie zaproszeni powoli pojawiają sie odmowy jak i zapewnienia przyjścia jednakże z różową podjęliśmy decyzje że rezygnujemy z wesela i tylko obiad dla rodziców, rodzeństwa, świadków. Uważacie że słusznie postepujemy ? czy jednak bedziemy żałować że 2 lata przygotowań do tego szczególnego dnia poszły na marne. Różowa mnie przekonuje że robimy słusznie jednak widząc ogrom wesel które odbywaja się dokoła mam wrażenie że spanikowalismy. ()

#wesele #slub #koronawirus
  • 40
@Gawol_1: pytasz o to na portalu ze srednia wieku 16 lat, ludzi, ktorzy w wiekszosci dziewczyny za reke nie trzymali, a wesele uwazaja za najwiekszy rak ( ͡° ͜ʖ ͡°) ja powiem tak. Bylem w lipcu na weselu, czesc ludzi poodmawiala, to fakt. Ale ci, ktorzy przyszli (okolo 60 osob) bawilo sie bardzo dobrze. Okres niestety pechowy wam sie trafil, ale ja na pewno nie rezygnowalbym ze
@Gawol_1 miałem w tym roku swoje wesele, 2tyg po otwarciu wesel. Nie odwołaliśmy tylko zmniejszyliśmy ilość gości do 80 osób, z naciskiem na młodych, starsi w dużej mierze przed 22 poszli do domu(z własnej woli). Dodam jeszcze że goście byli głównie z Małopolski, Śląska i dolnego Śląska czyli teoretycznie z największych ognisk. Nikt się nie zaraził, zabawa była świetna ze względu na wyposzczenie ludzi i pomimo że baliśmy się przez dwa tygodnie
@fajnybananek: Argument, że koronawesel jest 1-2 tygodniowo wśród tysiąca wesel jest inwalidą, bo jaką OP ma gwarancje, że akurat jego wesele nie będzie kolejnym ogniskiem ? @Gawol_1: Moim zdaniem zachowujecie się odpowiedzialnie i nie lekceważycie zagrożenia w przeciwieństwie do wielu Polaków, których mottem jest „jakoś to będzie” ( ͡° ʖ̯ ͡°) Brawo Mireczku! A impreza zawsze można zrobić np.odnawiając przysięgę z okazji okrągłej rocznicy ( ͡
@Gawol_1 bardzo dobrze robicie. My mamy pod koniec września i wyszliśmy z założenia, że nie chcemy ryzykować niczyim zdrowiem i życiem. Przecież do końca życia byśmy sobie nie wybaczyli gdyby coś się komuś stało + jestem w ciąży, w najbliższej rodzinie jest jeszcze jedna ciężarna.

Ślub obiad i tyle :)
@Gawol_1 mam swoje na początku września i zdecydowaliśmy że robimy. będzie max 50 osób. ślub tylko cywilny w ogrodzie z urzędnikiem. Duża sala, ogród. Mało seniorów, bo tylko 4 osoby 60+, które zapewne wrócą wcześniej do domów które mają niedaleko. Też się zastanawialiśmy, kilka razy zmienialiśmy decyzję, ale postanowiliśmy nie stopować sobie życia, zrobić mini wesele.

P.S. nie będzie disco polo, żadnych oczepin i innych tego typu rzeczy, więc za pewnik stwierdzam,
@Gawol_1: pytasz ludzi na portalu gdzie 90% z nich nie opuszcza swojej piwnicy?
To tak jakbyś przeprowadzał ankiete odnośnie wiary w kościele...
Jak dla mnie to możesz kiedys żałować, że nie ma czego wspominać. Kwestia człowieka.