Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
S8 za Głębocką w stronę Białystoku.

Cisnę 110 - nic nadzwyczajnego.
Dopada mnie jakiś wieśniak w mustangu, których ostatnio pełno.
Na prawym środkowym był ciąg aut, więc przyspieszyłem do 120 by potem zjechać na środkowy.
Typ za mną i wisi mi na zderzaku i błyska światłami.
Po 30 sek mijam ostatni samochód i zjeżdzam na prawy.
Typ w mustangu przede mnie i zwolnił do 80. Mnie i cały środkowy pas. Potem dzida i odjechał pewnie ze 180.
Przy węźle Kobyłka stał z boku wraz z policyjnym nieoznakowanym xD

a ja dziś kupuję kamerkę.


#samochody #polskiedrogi #policja #warszawa #patologiazmiasta

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f326ba60010a81b084b455a
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Wesprzyj projekt

[====================....................] 51% (120zł/235zł)
Uzbieraliśmy już na 2 lat działania AMW!
  • 37
@AnonimoweMirkoWyznania: 1. Debil który tak jeździ (kierowca mustanga) w każdym aucie będzie bucem.
2. Chyba ostatnim komentarzem "auta dla ludzi z małogłowiem i małopypciem" przesadziłeś. Ja np. uwielbiam te auta i mam nadzieję, kiedyś sobie takie kupić aktualnie popylam szkodą
3. nigdy nie zrozumiem blokowania i hamowania przed maską do 80 na autostradzie czy Esce.
4. A co Mirki myślicie jak ktoś mruga światłami? Mi się to nieraz zdarzy na autostradzie
OP: @klonix:
2. Przesadziłem. Jest jednak trudny do opisania równaniami matematycznymi fenomen doświadczany empirycznie: magnetyzmu debil-marka. Magnetyzm marki zmienia się w czasie: rośnie, osiąga maksimum, wygasa. Naście lat temu był wysyp pacanów w golfach. Obecnie obserwuje się wygasanie debilizmu w BMW oraz wzrost w audi. Myślę, że mustangi nie będą tak popularne jak wypierdziane audi przez Niemca, więc przez ilość incydentów - można pominąć. Ale jeśli już się jednak pochylić
@klonix: sytuacje, by ktoś leciał pustym lewym raczej widuję rzadko, ale niebieski nauczył mnie, by mrugnąć raz światłami podczas wyprzedzania na autostradach / ekspresówkach samochodom, które siedzą na zderzaku innych na prawym, bo dzięki temu nie wyjeżdżają znienacka na lewy pas, by wyprzedzić tego z przodu

działa, polecam
@Ledlea: czekaj, co? Mrugasz światłami jak jedziesz lewym pasem, a ktoś na prawym zbliża się do poprzedzającego pojazdu?

Jeśli tak to czy mrugasz też jadąc drogą główną, gdy widzisz że coś może wyjechać z podporządkowanej?

Jak kierowca na sąsiednim pasie ma rozróżnić mrugnięcie „nie wyjeżdżaj teraz, bo jadę” od mrugnięcia „widzę, że nie możesz zmienić pasa, śmiało, wpuszczę cię”?
@naprawtagi: zbliża się do poprzedzającego pojazdu? gdzie tak napisałam? "siedzi na zderzaku", czyli jedzie już tak za kimś jakiś czas, często takie samochody nawet nie zwracają uwagi na lewy pas i nagle ładują się w ciebie, w szczególności tiry, mrugam, by dać im znać, że jestem na lewym pasie obok nich, by nie myśleli o wyprzedzaniu, to ekspresówka / autostrada, tutaj nie ma miejsca i czasu na uprzejmości typu "jedź śmiało,