Wpis z mikrobloga

Kolejny tydzień sportowych zmagań. Waga od jakiegoś czasu stoi w miejscu oscyluje pomiędzy 80/81 kg, zależy jakie sranie zrobie.

3 tygodnie temu: PB 5km ze średnią 4:20/km
2 tygodnie temu, udało się relatywnie łatwo urwać 4 sekundy na kilometrze, pokonując 5km ze średnią 4:16/km
Tydzień temu jakimś cudem urwałem następne 6 sekund na kilometrze, pokonując 5km ze średnią 4:10/km

Tutaj byłem w praktycznie trupem, także już każda kolejna sekunda to walka. Tempo wzrasta, trzeba angażować dodatkowe partie mięśniowe, zacząłem w końcu czuć mięsnie głębokie czego wcześniej nie było, ale postanawiam nie wykonywać żadnych dodatkowych ćwiczen.

Ten tydzień zakończyłem jednie 2 biegami z uwagi na brak czasu, jak będzie pogoda to w nadchodzącą sobotę robimy kolejny sprawdzian.

Cel to zejść poniżej 20 minut, biegając jedynie 2-3 razy w tygodniu po 5km.

#bieganie
#biegajzwykopem
  • 5
@aukolb mógłbym ale nie takie jest złożenie. Wychodzę, biegnę, wracam do domu. Chce to zrobić po linii najmniejszego oporu, tak żeby pokazać innym że można. Ja mam etap w życiu, że sobie nie muszę nic udowadniać bo biegałem na poziomie 17:30 xD
@MirkobIog: taka sprawa, ale to i tak mało udowodnisz bo masz przeszłość biegową właśnie :D Organizm pamięta to 17:30 i bez bodźców dojdziesz do tego 20:00 easy. Ale inna osoba bez przeszłości to nie ma szans :D
@aukolb jasne że mam łatwiej, ale też nie mam zamiaru za nikim chodzić i mu truć dupę że jak ja mogę to każdy może. Chodzi tylko o to że dla mnie ten max to będzie właśnie te 20:00 minut a dla kogoś innego 25:00 ale nie chcę więcej słuchać jak to ciężko się biega po 6:00/km i po kilku miesiącach nie widać efektów.