Wpis z mikrobloga

a było coś o domu?


@m0rdeczka: Nie było,tak sobie tylko zażartowałem, bo wyraziłeś opinię, która idealnie pasuje do Domu ;)
Na końcu 3 sezonu. No ale wiadomo, jak Cię nie wciągnęło, to raczej nie ma się co zmuszać, tym bardziej, że przez większość 3 sezonu jest ogromny (pozorny) chaos i dopiero pod koniec zaczyna się wszystko ukladać. Generalnie jest kilka mniejszych rzeczy w serialu, które mnie irytowały, ale szacunek dla twórców,