Pierwszy raz w życiu jestem na diecie i się zastanawiam czy wszystko idzie dobrze. 185cm/94kg/30 lat. Dziennie jem 2200-2300kcal. W pierwszym tygodniu schudłem 2 kg, dobiłem do 92 i teraz od 3 tygodni ani grama w dół. Jak to w ogóle możliwe? Spodziewałem się, że na takim deficycie będzie leciało jak szalone. Dziennie mam jakieś 230g białka, ćwiczę siłowo fbw i kardio 30min 3x w tygodniu. Żadnych cheat meali zadnego podjadania. Nie mam ani czasu ani ochoty dokładać kardio jak coś ( ͡°͜ʖ͡°)
@Stolbilardowy: chodzić obserwować. Mi też waga stała przez kilka tygodni a później zacząłem chudnąć spowrotem :) poczekaj jeszcze tydzień, dwa a jak, będzie stała w, miejscu to bym się wtedy zaczął, martwić
@Stolbilardowy: w pierwszym tygodniu zawsze leci najwięcej bo to głównie woda, polecam prócz ważenia się mierzyć miarką pas, ramiona oraz uda - to nie tak że nie chudniesz, może po prostu rosną mięśnie a jednocześnie spalasz tłuszcz i wychodzisz wagowo na zero
@vomalio: obwody co prawda trochę się poprawiły, zwłaszcza w okolicy pasa, ale zakładam, że to jakieś magiczne pozbycie się nadmiarów wody po odstawieniu soli. Bardzo mnie ciekawi jak na deficycie rzędu 7-10k tygodniowo moja waga stoi w miejscu.
Pierwszy raz w życiu jestem na diecie i się zastanawiam czy wszystko idzie dobrze. 185cm/94kg/30 lat. Dziennie jem 2200-2300kcal. W pierwszym tygodniu schudłem 2 kg, dobiłem do 92 i teraz od 3 tygodni ani grama w dół. Jak to w ogóle możliwe? Spodziewałem się, że na takim deficycie będzie leciało jak szalone. Dziennie mam jakieś 230g białka, ćwiczę siłowo fbw i kardio 30min 3x w tygodniu. Żadnych cheat meali zadnego podjadania. Nie
@Stolbilardowy: Tak na pierwszy rzut oka wygląda na to że chyba wszystko raczej ok policzone, widocznie masz po prostu małe zapotrzebowanie. Mam podobnie jak Ty bo pracuję siedząc. Obciąłbym jeszcze z 200 kcal i sprawdziłbym co się będzie działo.
to jak wygląda dobre podejście do tematu? Obcinanie kcal stopniowo?
@Stolbilardowy: Uniwersalne rozwiązanie zasadniczo (jeszcze) nie istnieje. Próba obejścia podświadomej regulacji masy tłuszczowej poprzez "ucinanie kalorii" to masochizm - tylko mały odsetek ludzi jest w stanie tak żyć, jedząc głodowe porcje przez lata. Jest kilka rzeczy, które mógłbyś spróbować, których efektywność (i tolerowalność) jest mocno zależna od cech osobniczych: - proporcja białka do nie-białka w diecie >30%, - ograniczenie węglowodanów <20g, - ograniczenie
@anonymous_derp: no to pomogłeś xd 60-65% energii mam z białka, więcej to już nie dam rady wycisnąć. Trochę sceptycznie podchodzę do tego co piszesz, są jakieś badania potwierdzające skuteczność tych pomysłów?
Czy ktoś mi może wytłumaczyć jak po tylu miesiącach totalnej suszy nie byliśmy gotowi na kilka dni deszczu? Przecież wszystkie rzeki w Polsce miały najmniejszy poziom od lat. Straszyli, ryby zdychały a teraz nagle powodzie? #powodz #susza #wisla #odra
Zapraszam do pisania swoich propozycji "na chlopski rozum" na temat zwalczenia powodzi na śląsku. Zaczne od mojej, skoro na Wiśle jest rekordowy niski poziom wody to może przekierujemy rzekę tak aby plynela do Wisły? #powodz
#dieta
#chudnijzwykopem
#silownia
#mikrokoksy
@Stolbilardowy: Albo to ciągle dla Ciebie zbyt dużo albo źle coś liczysz. Wygląda na to że jesteś teraz w okolicach swojego zera kalorycznego.
-----
Monday 6 Jul 2020
Protein 229.275 g | Fats 80.634 g | Carbohydrates 161.38 g | Calories
@Stolbilardowy: Uniwersalne rozwiązanie zasadniczo (jeszcze) nie istnieje. Próba obejścia podświadomej regulacji masy tłuszczowej poprzez "ucinanie kalorii" to masochizm - tylko mały odsetek ludzi jest w stanie tak żyć, jedząc głodowe porcje przez lata. Jest kilka rzeczy, które mógłbyś spróbować, których efektywność (i tolerowalność) jest mocno zależna od cech osobniczych:
- proporcja białka do nie-białka w diecie >30%,
- ograniczenie węglowodanów <20g,
- ograniczenie
@Stolbilardowy: Jeśli waga stoi, to nie masz deficytu.
Podałeś 230g i 2200kcal, co daje najwyżej ok. 41%. Jest to OK, ale widocznie u Ciebie nie bardzo skuteczne.
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/25926512/