Wpis z mikrobloga

Nie chcę pisać nic w stylu #blackpill , ale chciałbym tutaj wylać swój światopogląd na temat kobiet, który kształtuje się u mnie od 23 lat.

Mieszkałem na emigracji w #londyn przez 2 lata. Moja styczność z zupełnie inną kulturą i stopniem feminizacji kobiet był sporym szokiem. Tam wyjście do pubu ze znajomymi i obudzenie się z obcą dziewczyną w łóżku było czymś normalnym, ba! Czymś normalnym dla przeciętniaka (bo taki jestem) i wiem, że moi znajomi prowadzili podobny tryb (nie było wśród nich zbyt wielu polaków). Spotkania towarzyskie mają zupełnie inną kulturę, w większości przypadków, każdy płacił za siebie, dużo inicjatyw wychodziło ze strony #rozowepaski (mi to na rękę, bo nie trzeba było robić z siebie klauna) i często randka kończyła się seksem (każdy ma swoje potrzeby, które musi zaspakajać).
Co mi się nie podobało w kobietach zachodu, to ich brak manier. Często spotykałem się ze świadomym piętnowaniem wizerunkiem kobiety, no bo to przeżytek. Byłem ciągany na parady równości, bo tak! Zero polemiki. Byłbym zapomniał, angielki ubierają się bardzo męsko w londynie.

Wróciłem do Polski. Poukładałem swoje sprawy i zacząłem sobie szukać partnerki w polsce. Było wiele randek i w większości przypadków to ja płaciłem za kolacje, a później kontakt się urywał. 0 inicjatyw, to ja mam coś wymyślić, gdzieś ją zabrać. Wyjście do baru ze znajomymi kończy się tylko kacem następnego dnia. Zauważyłem, że dziewczyny w polsce są hermetycznie zapakowane. Jestem przeciętniakiem i w UK z tą urodą byłem wstanie dużo, a tutaj nic nie mogę. Ciężko mi jest nawiązywać relacje,a dziewczyny są zamknięte i oziębłe. Raz dla eksperymentu udawałem szweda (mam niebieskie oczy i blond włosy) i zainteresowanie było jakby większe ¯\_(ツ)_/¯ Ale nie byłem wtedy sobą.

#emigracja #p0lka #przegryw
  • 12
  • Odpowiedz
@marzyciel98:

Raz dla eksperymentu udawałem szweda (mam niebieskie oczy i blond włosy) i zainteresowanie było jakby większe

Polska kobieta wypije nawet wodę z kałuży jak jej powiesz że zagraniczniak tam naszczał.
  • Odpowiedz
@marzyciel98
Dawanie dupy na pewno i lewo to korzyść? Od kiedy.

Znam dziewczyny co tak robią, ale charakteryzuje je jedna cecha: są przeciętne z masą kompleksów.

Seksem podnoszą sobie samoocenę, bo skoro lecą na nią to jest atrakcyjna. Czuje się porządna i wzrasta samoocena.
  • Odpowiedz
@marzyciel98: niestety ale wielu dwudiestoparolatków którzy jezdzą za granice mówi często to samo. W wielu krajach za granicą dziewczyny są duzo bardziej otwarte i po prostu sympatyczniejsze. Ponoć w ameryce południowej to już w ogóle jakiś kosmos. Tutaj w Polsce sama oziębłość. Byłem kilka miesięcy temu w Czechach a konkretnie w Hradec Kralove w czasie ferii zimowych. Poznałem tam 17 letnią czeszkę któa mieszkała w tym samym hotelu co ja
  • Odpowiedz
@marzyciel98: masz rację Opie, też to zauważyłem.

Ale co zrobisz, beciaki będą zawsze zrzucać winę na feminizm ponieważ są #!$%@? i nie widzą ze obecna sytuacja to przerzuty starego systemu (niektórzy mówią na niego patriarhat, ja unikam tej nazwy bo sądzę że mężczyźni mają w nim wiele bardziej #!$%@?)
  • Odpowiedz