Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Gorzkie żale z korporacji - jestem menadżerem zespołu developerów, w sumie 10 facetów było do końca ubiegłego roku plus ja. Chłopaki czasem narzekali, że brakuje jakiejś laski, żeby oko zawiesić. Trafiła się okazja, zespół się powiększał to wzięliśmy dwie laski z innego działu (call center), które jakoś tam rokowały, chłopaki sobie plan szkoleń wręcz z rąk wyrywali. Pół roku szkoleń i rozkładania roboty 12 osób na 9 (bo jeden szkolił) poszło w tym tygodniu psu w dupę, bo jedna i druga laska rzuciły mi ciążowe zwolnienia od lekarzy, zapowiedziały że nie wrócą do końca macierzyńskiego (ta, wrócą. Ni #!$%@? nie do mojego zespołu). Chłopaki #!$%@?, wiadomo, bo ani pomocy ani widoku. A potem płacze, że kobiety są gorzej w pracy traktowane, że gorzej zarabiają (laski pół roku dostawały pensję juniora). W sumie to tak patrzę z boku i mi szkoda spermiarzy zespołowych, ale niech się uczą na takim przykładzie, a nie na swoim życiu prywatnym.

(Zespół oczywiście zapowiedział, że żadnej więcej laski)

#korposwiat #pracbaza #logikarozowychpaskow #bekazfeministek #gorzkiezale #zalesie #mizoginia

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5efb935b15d9fcf7250f0028
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę

[==......................................] 4% (10zł/235zł)
Uzbieraliśmy już na 2 lat działania AMW!
  • 48
@ChamskoCytuje: no tak a gowniaka będzie stary cycem karmił XD

Nie każdego stać na opiekunkę, a niektórzy rodzice stawiają dziecko nad jakaś tam prace i chca poświecić mu jak najwiecej czasu ile mogą. A inni nie. I tyle.

I nie mowie tego jako madka ani ktoś kto chce nia zostać, właśnie jakby można było się z niebieskimi na te zaszczyty ciazy/rodzenia dziecka/zmieniania obsranych pieluch/karmienia pogryzionym cycem zamienić to byłoby super
@Corkamalarza: nie, ale to można rozwiązać prosto - nie wprowadzając kretyńskich obowiązków na pracodawcę.
Jak państwo chce, to niech finansuje sobie rozpłod bydła (chociaż wolałbym nie..) - a tutaj zmusza się pracodawców do ryzyka i płacenia.
@SumKrowojad: Wyobraź sobie, że kobiety które znoszą ciążę bezproblemowo, bez bólu, rzygania jak kot co chwilę i innych tego typu atrakcji to mała grupka tak naprawdę, dla większości kobiet jest to duże obciążenie dla organizmu i dolegliwości utrudniają funkcjonowanie. Powodzenia w powrocie do pracy tydzień po porodzie-polecam z zapoznaniem się znaczenia pojęcia "połóg" oraz tym, czego maluch potrzebuje, szczególnie w pierwszym roku życia. Nie bez powodu kobiety mają prawo do rocznego
OP: Widzę, że na Wykopie stabilnie jeśli chodzi o umiejętność czytania - napisałem, że zatrudniłem laski bo dawały nadzieję, że będzie z nich developer a zespół i tak miał się powiększyć, jeśli ktoś tu ma #!$%@? podejście to moi pracownicy najwyżej, jednak temat "zawieszenia oka" to był raczej żart.

@Corkamalarza: chodzi tylko o to, że laski przez pół roku się uczyły, dostały podwyżkę o 100% w stosunku do poprzedniego stanowiska
@Corkamalarza: dupciu, nie chodzi o sam fakt macierzynskiego tylko wykorzystanie pracodawcy - generalnie nie "co", a "jak". Masa kobiet wraca do pracy szybciej niz myslisz (chociaz czesciowo, czasem zdalnie), co wiecej to co innego gdy zaciazysz po roku lub trzech w nowym zespole, w przeciwienstwie do ciazy zaraz po podniesieniu pensji. Przeciez w realiach IT idzie sie dogadac z pracodawca o fundniecie stelarza (do pracy w pol-lezaco i zeby lap nie
, i zapewne skorzystał z macierzyńskiego


@Corkamalarza: tylko co innego korzystać z macierzyńskiego a co innego iść na zwolnienie od razu po zapłodnieniu. Moja matka chodziła do pracy prawie do ostatniego dnia a też jakiejś bardzo lekkiej nie miała. Teraz dziewczyny idą na zwolnienie prawie od razu po zrobieniu testu. I rozumiem, że są ciężkie ciążę gdzie takie zwolnienie jest potrzebne. Ale nie gdy się pracuje przy komputerze, możesz sobie robić
Chłopaki czasem narzekali, że brakuje jakiejś laski, żeby oko zawiesić.


@AnonimoweMirkoWyznania: Ja #!$%@?, jakie dno. Esencja polaczkowatości w wydaniu kuco-programistów.
Banda cymbałów z największym #!$%@? “samcem alfa” na czele. Bardzo dobrze że was #!$%@?ły.

Trzebabyło sobie z kasy “integracyjnej” kupić jakiś kalendarz czy plakat z gołymi dupami i #!$%@?ąć w centralnym punkcie. Byście swoje #!$%@? mieli zaspokojone a i otoczenie by wiedziało z kim ma do czynienia. Tak po męsku by