Wpis z mikrobloga

Bez mrugnięcia okiem zagłosowałbym na kandydata, który postulowałby nadanie znacznie większych uprawnień samorządom i dążyłby do federowania polski, tak żeby ludzie z Podkarpacia czy Podlasia nie mówili mi jak mam żyć. Wg mnie to jest najlepszy pomysł na Polskę, gdzie mieli by żyć ludzie o różnych poglądach. Odchudzenie władzy centralnej do absolutnego minimum i rozróżnienie ustawodawstwa w różnych województwach np. W łódzkim możesz się wyskrobać a w świętokrzyskim już nie. Serio jeżeli chcą sobie w Białymstoku żyć jak żyją niech tak będzie, powinno dać się ludziom możliwość, bez wyjeżdżania z Polski żyć w miejscu gdzie jego poglądy są respektowane. Jak jesteś konserwa to się np przeprowadzasz do Lublina, a jak jesteś gejem libertynem to sobie wyjeżdżasz do poznania i normalnie hajtasz z innym typem.
#wybory
  • 119
@Bordomir: kraj nie jest jednolity, co dobrze zawsze pokazują powyborcze mapki z poparciem dla partii. A scena polityczna jest coraz bardziej spolaryzowana, więc skoro w zasadzie możemy już mówić o dwupartyjnosci jak w Stanach, to czemu by nie dostosować do tego też ustroju?
@Imperator_Bazantow: w taki sposób że głosują w tych samych powszechnycj i ogólnopolskich wyborach na te same partie na kandydatów wyznaczonych przez centrale partyjne, którzy nie reprezentują moich