[D.....a]

Co o tym myslicie?

#pewnoscsiebie #psychologia #fobiaspoleczna #depresja #ksiazki #chad #cytaty

[zxcnnwnw]

@Drozdzowka: no w sumie ma racje, bo pewność siebie pojawia się, gdy opanujemy jakiś temat i wiemy co na czym polega.

[Passarinho]

@Drozdzowka: Brzmi jak "Fake it till you make it". To nie jest prawdziwa odwaga/pewność siebie.

[MMARS]

@Drozdzowka: Co to za książka?

Wolę już dzisiaj dodać ją na czarną listę, żeby nie tracić czasu.

[CzarnaSylweta]

@Drozdzowka:
Brzmi jak typowa kołczowa książka. Ale wszystko jest dla ludzi. Jak znajdziesz w tych opisach jakąś pozytywną wartość to nie wstydź się tego.
Choć temat budowania pewności siebie jest trochę bardziej złożony i nie powinno się go spłaszczać tylko do wychodzenia ze strefy komfortu bo nie na wszystkich to działa. Więc zalecam ostrożność z jednoczesnym poszukiwanien w literaturze metod pomocniczych. Pozdro.

[D.....a]

@MMARS: a dlaczego? :) Proszę o argumentacje

[D.....a]

@CzarnaSylweta: dzięki za odpowiedź. Przyznam, że mi pomaga, a mam fobie społeczną. Dość dużo konkretów i przydatnych wskazówek apropo tego jak gadać z ludźmi

[D.....a]

@Passarinho: apropo

[CzarnaSylweta]

@Drozdzowka:
Zawsze fascynują mnie osoby, które uważają się za nieśmiałe czy wręcz lękliwe a prowadzą tyrb życia, który by na to nie wskazywał. U takich osób bardziej dopatrywałbym się neurotyzmu jako źródła ograniczenia niż fobii. Znaczy neurotyzm z czegoś też wynika (choć zdarza się, że jest to uwarunkowane genetycznie a nie nabyte) .
Z drugiej strony to sam jestem zwolennikiem metody ręka w ogień. Jak chcesz kogoś wyciągnąc z fobii

[Passarinho]

@Drozdzowka: No widzisz. Ale jednak taka postawa - moim zdaniem - działa tylko wtedy, jeżeli wysiłek który podejmujemy wbrew sobie (żeby zdobyć pewność siebie z tego fałszu) kończy się sukcesem. Taka maszynka positive feedback loop - robię rzecz X i jeśli mi się uda, to warto to dalej robić. A co jeżeli wmówimy sobie tę pewność siebie, a nasz wysiłek spełznie na niczym? Wtedy zaczynamy poważnie wątpić w sens tego

[D.....a]

@CzarnaSylweta: nigdy nie słyszałam o kimś takim jak neurotyk. Tak sobie o tym czytam i bardzo możliwe, że mam taką osobowość. Dziękuję, że mi to uswiadomiles, bo w sumie często jak sobie myślę o swojej "fobii" to wiele rzeczy mi się nie zgadza. Np jak jestem z kimś kto jest bardziej nieśmiały niż ja, to mam 10x większą pewność siebie i fobia społeczna zanika..no i ogólnie dużo takich sprzeczności. Może

[CzarnaSylweta]

@Drozdzowka:
Sprawdź to na początek Big Five personality traits

[10129]

@Drozdzowka fake it till you make it, polecane na reddicie zawsze.
nieco podobne rady Peterson daje w swojej książce, przynajmniej pierwszym rozdziale bo dalej nie doczytałem.

[D.....a]

@10129: polecane, bo działa?:D
Ostatnio słucham dużo wykładów Petersona, dla mnie ten gość to złoto

[10129]

@Drozdzowka: a nie wiem, tam jest dużo ludzi w tych wątkach po psychoterapii, może sporo terapeutów im tak mówiło robić?
z jego książki, jak nie umiesz angielskiego to peszek, po Polsku nie znalazłem do ukradnięcia xd

Circumstances change, and so can you. Positive feedback loops, adding effect to effect, can spiral counterproductively in a negative direction, but can also work to get you ahead. That’s the other, far more optimistic

[10129]

a z resztą masz całość

Rising Up
Sometimes people are bullied because they can’t fight back. This can happen to people who are weaker, physically, than their opponents. This is one of the most common reasons for the bullying experienced by children. Even the toughest of six-year-olds is no match for someone who is nine. A lot of that power differential disappears in adulthood, however, with the rough stabilization and matching of physical size (with the exception of that pertaining to men and women, with the former typically larger and stronger, particularly in the upper body) as well as the increased penalties generally applied in adulthood to those who insist upon continuing with physical intimidation.
But just as often, people are bullied because they won’t fight back. This happens not infrequently to people who are by temperament compassionate and self-sacrificing—particularly if they are also high in negative emotion, and make a lot of gratifying noises of suffering when someone sadistic confronts them (children who cry more easily, for example, are more frequently bullied).26 It also happens to people who have decided, for one reason or another, that all forms of aggression, including even feelings of anger, are morally wrong. I have seen people with a particularly acute sensitivity to petty tyranny and over-aggressive competitiveness restrict within themselves all the emotions that might give rise to such things. Often they are people whose fathers who were excessively angry and controlling. Psychological forces are never unidimensional in their value, however, and the truly appalling potential of anger and aggression to produce cruelty and mayhem are balanced by the ability of those primordial forces to push back against oppression, speak truth, and motivate resolute movement forward in times of strife, uncertainty and danger.
With their capacity for aggression strait-jacketed within a too-narrow morality, those who are only or merely compassionate and self-sacrificing (and naïve and exploitable) cannot call forth the genuinely righteous and appropriately self-protective anger necessary to defend themselves. If you can bite, you generally don’t have to. When skillfully integrated, the ability to respond with aggression and violence decreases rather than increases the probability that actual aggression will become necessary. If you say no, early in the cycle of oppression, and you mean what you say (which means you state your refusal in no uncertain terms and stand behind it) then the scope for oppression on the part of oppressor will remain properly bounded and limited. The forces of tyranny expand inexorably to fill the space made available for their existence. People who refuse to muster appropriately self-protective territorial responses are laid open to exploitation as much as those who genuinely can’t stand up for their own rights because of a more essential inability or a true imbalance in power.

[aHmuX]

@Drozdzowka: mogę się pod tym podpisać. To jest trochę samonapędzające się koło: działanie tworzy doświadczenie, doświadczenie tworzy pewność siebie a pewność siebie tworzy działanie itd.

Faktycznie jeżeli chcemy aby koło zaczęło się kręcić trzeba zacząć od działania (jedyny czynnik na jaki mamy wpływ z tych 3). Nie jest to miłe bo często działamy wtedy w strachu i stresie (przynajmniej ja tak mam).

Banalny przykład: podczas nauki chodzenia gdzie była nasza

[Jerry664]

@Drozdzowka Co to za książka? Brzmi żenująco "amerykańsko"

[D.....a]

@Jerry664: "jak przestać się bać" Ellen Hendriksen