Wpis z mikrobloga

@Ebriel Nie przepadam za pieprzeniem o głupotach, experoence mnie mało interesuje. Idę po usługę, skoro moja pani fryzjer potrafi obciąć mnie tak jak chcę to po co mam chodzić gdzieś indziej? Dla mnie wychodzi ok, różowa nie narzeka, a innych zdanie mnie średnio interesuje.
  • Odpowiedz
@Kieres: Mówiłem o typowym barberskim zaczesie na bok, nie ogolnie.
Zaden z salonow w ktorym byłem nie byl w stanie zrobić krotkiej fryzury z jakimś fajnym przejściem od dolu do góry, bez odciecia. We Wrocławiu przerobilem z 15 roznych salonów, kilka z renomą i może ze dwa razy wyszedlem zadowolony. I o ile kumam, że golenie robią spoko tak uwazam że to sa raczej ludzie, tak jak piszesz, z waskim
  • Odpowiedz
@Noval33t

@Madridista98: nie, akurat barber. Nie mieszkam na wsi xD


Typowy miastowy głupek, a kto powiedział że na wsi nie może byc barbera i fryzjera, ba nawet może być taka sytuacja że na wsi bedzie sam barber, bo takie jest zapotrzebowanie. Ale nauczyłem sie kiedyś nowego słowa nie do końca znając znaczenie no i hehe wiadomo wieś to trzeba sie pośmiać z nich
  • Odpowiedz
ale muszę uczciwie przypomnieć o istnieniu tzw. Fryzjera Męskiego


@M1PH6_5: tylko fryzjer męski =/= barber ( ͡º ͜ʖ͡º) Większość fryzjerów nie umie lub nie obcina brody, nie ogoli cię na mokro - zobacz sobie ceny takiego golenia z gorącym ręcznikiem (classic/italian hot towel shave, nie wiem jak po polsku się to w salonach nazywa).
  • Odpowiedz
@M1PH6_5: Zwykły fryzjer nie podejmuje się w 99% przypadków brody.

U małej ilości fryzjerów/barberów byłeś albo nie przywiązujesz uwagi do tego co masz na głowie.

Kilka razy byłem u zwykłego fryzjera na włosy + broda i tylko raz było dobrze. Większość nie potrafi dobrze ściąć brody. Nawet już nie o to chodzi, jak idziesz do dobrego salonu to przy małych wskazówkach czego oczekujesz, DOBRY barber, zrobi Ci z mordy 4/10 mordę
  • Odpowiedz
@geuze: @KapelanBrajan: Sam mam zgoła inne doświadczenia z tematem, ale może akurat w mojej okolicy są doświadczeni fryzjerzy ¯\_(ツ)_/¯ Słowem klucz jest tu "dobry", z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że 2/3 barberów których odwiedziłem to partacze którzy mogliby równie dobrze opuścić praktyki po tygodniu. Pozostała 1/3 robi całkiem przyzwoicie ale liczy sobie jak za zborze. W okolicy mam lokal o oryginalnej nazwie "Fryzjer Męski" który wykonuje również większość
  • Odpowiedz