Aktywne Wpisy
ataeB +9
Wyświetliła mi się ostatnio na insta reklama, że szukają modelek do kampanii jakiejś bieliźnianej. Napisałam, że jestem zainteresowana. Kazali mi wysłać swoje portfolio. Co to znaczy? Nie miałam nigdy sesji zdjęciowej.
#pytanie #mirabelkopomusz #kiciochpyta #modelki #sesja #fotografia
#pytanie #mirabelkopomusz #kiciochpyta #modelki #sesja #fotografia
lajsta77 +137
Ale właśnie jeblo kategoria 4 w Florydę, 220 km/h, w porywach 260 km/h, woda o ponad metry wysokości ma się podnieść. Stolica dostanie a Wybrzeże niestety zmiecie, pierwsze relacje będą za 7 godzin jak się będzie robić jaśniej #usa #floryda #huragan #lajstawusa
#korposwiat #bpo #pracbaza #studbaza #emigracja
Mam 27 lat jak skończyłem studia 5 lat temu (Germanistyke) i załapałem pracę w korpo świadczącą usługi finansowe, myślałem, że cud malina. Celowo nie podam nazwy, bo odnoszę wrażenie, że łatwo mnie znajdziecie tu na wykopie, a nie chce się ujawniać.
I tak pracuje 5 lat, na początku pracowałem w pseudo dziale księgowości, teraz jako credit analyst with german i mam 7500 brutto. Mimo to dalej to jest klepanie jakiegoś szitu, robienie calli do klientów, i 80% z tabelkami w Excelu.
Kasa niby nie jest zła, ale tak dochodzą głosy że za X lat dojdzie do automatyzacji i stracę pracę, bo hindusów nauczą niemieckiego i będę w doopie, bo w PL już nie będzie się opłacać dla Hansa pracować.
I co wtedy? Ciągle żyje w stresie i się boję, że za X lat strace robotę, niby znam niemiecki biegle, ale nie nadaję się na nauczyciela i nie chce.
I co wtedy? Znam tylko procedury korpo w którym pracuje, język niemiecki i excela - sumify/countyify/tabele przestawne/vlookupy i inne indexy/matche dla typowych korpo.
Wołam @Rupertciak: bo widziałem, że obeznamy w temacie.
Zastanawiam się jak się zabezpieczyć przed niepewną przyszłością?
Rozważałem 3 opcje:
1. Robić kursy w kierunku księgowości, analizy czy czymś bardziej opartego na prawdziwych finansach, jakaś podyplomówka. I szukać korpo stricte finansowe, coś innego niż SSC/BPO, jakieś credit suisse? Ubs? Bankowość?
2. Walnąć pracę w korpo, wyjechać do DE i zrobić przeszkolenie na elektryka/hydraulika i zostać fachowcem, który ma spokojną pracę.
3. Starać się na staż do #big4 i się tam wykazać, żeby mieć szansę na etat, a potem starać się zrobić u nich ACCA/Biegłego rewidenta. Audytu chyba tak szybko nie zautomatyzują?
I mam dylemat co zrobić, bo wszystkie opcje mają plusy i minusy. Mam dużo osób w dziale, które pracowały w Niemczech i mówią, że nie ma kolorowo za granicą, z drugiej strony audyt to wieczne nadgodziny i wycisną ze mnie w big4 całą energie życiową przed ukończeniem 35r życia i „wyplują”.
#pytanie
Jakie macie sugestie?
Z góry dziękuje za zainteresowanie i pomoc,
Pozdrawiam,
A.O.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5eedd3d7b679bead157f5fbc
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Przekaż darowiznę
[=================================.......] 82% (192zł/235zł)
Uzbieraliśmy już na 1 lat działania AMW!
7,5k to kupa kasy. Odkladaj sobie 25-30% z tego i spokojnie cos potem znajdziesz. Niemiecki znasz, gitara. Kursy oczywiscie jakies mozesz tam se robić, zawsze sie przydadzą.
Zrob nawet z czapy jakis kurs fizolski zeby w razie czego zlapac cos z innej dziedziny gdy wypali cie robota przy ekranie.
Tu ludzie wiażą koniec z koncem przy zarobkach 3-3,5k a Ty sie martwisz
tzn. budzisz się codziennie i myślisz "ciekawe czy algorytm nie przejmie mojej pracy"? ( ͡º ͜ʖ͡º)
tu raczej widzę wypalenie na tej
@worldmaster: np. Co proponujesz, wózki widłowe? Na co zawsze będzie popyt? Poza tym to że tyle zarabiam, nie oznacza, że oszczędzam. Mieszkam w mieście które mieści się w Top 3 pod względem wielkości + lubie dużo podróżować, a żeby sobie odbić pracę. Ale masz racje, warto się na tym skupić i odkładać z głową i regularnie.
@postyy: po germanistyce do koro w Niemczech? Oni nie mają SSC/BPO i klepania tabelek w excelu, więc wątpliwe bez
@AnonimoweMirkoWyznania:
To zdanie pokazuje, gdzie tkwi Twój problem. Pominę brak cywilnej odwagi, by napisać ze swojego nicka tutaj - ok, może taki masz charakter - tchórza, jednak
Tu się czepiam (choć oczywiście samo zachęcanie pochwalam), ale nie wydaje mi się żeby w samych Niemczech ACCA było jakimś wielkim plusem przy rekrutacji. Oczywiście nie będzie minusem, ale wydaje mi się, że w Niemczech akurat mocniej stawiają przede wszystkim na to jaką uczelnię ukończyłeś i/czy później
Chciał wyjechać to mu pokazuje, z Adv Dipl ma więcej niż z
W B4 są fajniejsze rzeczy, ale to nie jest audyt ani doradztwo podatkowe. To są takie najbardziej podstawowe rzeczy
Choć ja się przyznam, że mógłbym teraz dużo pracować dzień w dzień, ale przy założeniu, że to będzie coś co mnie bardzo interesuje i da mi jakieś fajne perspektywy na przyszłość. Niestety tego nie mam na razie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dla mnie B4 to rak, niekompetencji, braku poszanowania dla kodeksu pracy i zle rozumianej "kariery"
Jojcze, bo poszedłem na germanistyke, bo lubiłem język niemiecki (xD), siedze w korpo bo jak każdemu obiecali złote góry, a zagadnieniami finansowymi nie jestem zajarany w takim stopniu jak Ty, więc może i miałbym na ACCA, ale trochę dygam, że wydam i finalnie po X latach odejde z tego.
Może po czasie się