Aktywne Wpisy
Linnior88 +237
Uwaga typ wysyła śmierdziela i to nie mytego
tabpaw +515
To piękne uczucie kiedy twój pracodawca w ogóle się nie spodziewa, ale będzie musiał wypłacić Ci zaległe nadgodziny z odseteczkami, bo zgromadziłeś przez ostatnie miesiące tyle dowodów, skrupulatnie opisanych, gotowych do wysłania do PIP, że tak naprawdę inspektor jedynie sfinalizuje przelew. ;)
#pracbaza
#pracbaza
#korposwiat #bpo #pracbaza #studbaza #emigracja
Mam 27 lat jak skończyłem studia 5 lat temu (Germanistyke) i załapałem pracę w korpo świadczącą usługi finansowe, myślałem, że cud malina. Celowo nie podam nazwy, bo odnoszę wrażenie, że łatwo mnie znajdziecie tu na wykopie, a nie chce się ujawniać.
I tak pracuje 5 lat, na początku pracowałem w pseudo dziale księgowości, teraz jako credit analyst with german i mam 7500 brutto. Mimo to dalej to jest klepanie jakiegoś szitu, robienie calli do klientów, i 80% z tabelkami w Excelu.
Kasa niby nie jest zła, ale tak dochodzą głosy że za X lat dojdzie do automatyzacji i stracę pracę, bo hindusów nauczą niemieckiego i będę w doopie, bo w PL już nie będzie się opłacać dla Hansa pracować.
I co wtedy? Ciągle żyje w stresie i się boję, że za X lat strace robotę, niby znam niemiecki biegle, ale nie nadaję się na nauczyciela i nie chce.
I co wtedy? Znam tylko procedury korpo w którym pracuje, język niemiecki i excela - sumify/countyify/tabele przestawne/vlookupy i inne indexy/matche dla typowych korpo.
Wołam @Rupertciak: bo widziałem, że obeznamy w temacie.
Zastanawiam się jak się zabezpieczyć przed niepewną przyszłością?
Rozważałem 3 opcje:
1. Robić kursy w kierunku księgowości, analizy czy czymś bardziej opartego na prawdziwych finansach, jakaś podyplomówka. I szukać korpo stricte finansowe, coś innego niż SSC/BPO, jakieś credit suisse? Ubs? Bankowość?
2. Walnąć pracę w korpo, wyjechać do DE i zrobić przeszkolenie na elektryka/hydraulika i zostać fachowcem, który ma spokojną pracę.
3. Starać się na staż do #big4 i się tam wykazać, żeby mieć szansę na etat, a potem starać się zrobić u nich ACCA/Biegłego rewidenta. Audytu chyba tak szybko nie zautomatyzują?
I mam dylemat co zrobić, bo wszystkie opcje mają plusy i minusy. Mam dużo osób w dziale, które pracowały w Niemczech i mówią, że nie ma kolorowo za granicą, z drugiej strony audyt to wieczne nadgodziny i wycisną ze mnie w big4 całą energie życiową przed ukończeniem 35r życia i „wyplują”.
#pytanie
Jakie macie sugestie?
Z góry dziękuje za zainteresowanie i pomoc,
Pozdrawiam,
A.O.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5eedd3d7b679bead157f5fbc
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Przekaż darowiznę
[=================================.......] 82% (192zł/235zł)
Uzbieraliśmy już na 1 lat działania AMW!
To dygaj dalej - za wiele nie osiągniesz. Tylko odważni pójdą do przodu. Na te chwile Twoje zarobki są adekwatne do tego co wnosisz dla pracodawcy. I tak zarabiasz sporo. Jak to przejesz zamiast zainwestować w siebie - Twój problem. Nie jojcz tylko i nie wołaj mnie na przyszłość do jojczenia jak panienka.
Na ile z tych pytań odpowiesz bez szukania w Google?
Większość z tych pytań kręci się wokoło działu w którym pracujesz. I tak, studiując FiR albo ACCA będziesz znać odpowiedź na
Czy w XXXX pln zmieszcze się z ACCA? I jw też się zastanawiam nad słusznością tych kursów skoro nie jestem po Firze i myśle, że jestem tylko
Myślałem też nad AML/KYC, znajoma robi w HSBC, ale nie wiem czy to też klepanina