Aktywne Wpisy
Damianowski +219
Piękna pogoda
#!$%@? kasztelańca xD
Udanego weekendu (。◕‿‿◕。)
#pijzwykopem #piwo #pokazmorde #100browarowchallenge #pogoda #feels
#!$%@? kasztelańca xD
Udanego weekendu (。◕‿‿◕。)
#pijzwykopem #piwo #pokazmorde #100browarowchallenge #pogoda #feels
Serylek +37
3 dni temu minęły 2 lata na emigracji.
Zacząłem prace w Niemczech od wolontariatu w domu kultury, ok 3. Msc. Potem 2 msc na kuchni gdzie się zwolniłem bo zaproponowali pracę na recepcji w innym bundeslandzie. Od listopada 2022 w Szwajcarii i tutaj już raczej zostanę na stałe, lepszej pensji nie dostanę nigdzie.
W Polsce bywam 2-3 tygodnie w roku i już nie potrafię się kompletnie odnaleźć, kontakt staram się trzymać ze
Zacząłem prace w Niemczech od wolontariatu w domu kultury, ok 3. Msc. Potem 2 msc na kuchni gdzie się zwolniłem bo zaproponowali pracę na recepcji w innym bundeslandzie. Od listopada 2022 w Szwajcarii i tutaj już raczej zostanę na stałe, lepszej pensji nie dostanę nigdzie.
W Polsce bywam 2-3 tygodnie w roku i już nie potrafię się kompletnie odnaleźć, kontakt staram się trzymać ze
Nie mówcie pewnemu panu z kapeluszem, którego nazwisko zaczyna się na H a kończy na ołdys.
#heheszki #zaiks
Chyba sobie żartujesz. Już widzę jak taki wrażliwy pan aktor zapiepsza z taczką po budowie, albo leje asfalt w 30° upale.
Ale ja się nie obrażam ani nie atakuję tego zwrotu, spoczko. Jestem zdania, że zarówno wioskowy weselny grajek jak i Chopin mają prawo nazywać się artystami. Każdy z nich tworzy sztukę według własnych możliwości i umiejętności, ale też zapotrzebowania społeczeństwa. Jeśli do szczęścia wystarczyłoby nam disco polo to Chopin szybko umarłby z głodu. Jak doprowadzić do sytuacji w której wystarczy nam disco polo? Biedą i głodem.
Na obrazku raczej chodzi o artystę w rozumieniu kreatywnego twórcę a nie po prostu wykonawcę czegoś że jak postawią kwadratowy domek to i tak autor projektu będzie nazywany artystą.
@arysto2011: przykro mi ale w momencie powstania sztucznej inteligencji która nauczy się sama ulepszać to cały nasz gatunek przejdzie do lamusa xd
Janusz walący na codzień ciepłe harnasie zagryzane surową kiełbasą raczej nie odtworzył by złożonej psychologicznie postaci w dramacie XD
Każdemu chodzi o coś więcej, niż biologiczne przetrwanie. Społeczeństwo chce przetrwać po coś. M.in. właśnie po to, żeby móc korzystać z dóbr kultury gdy minie okres przejściowych problemów.
Komentarz usunięty przez autora
Pewnie ankietowani myśleli, że chodzi o "hooker".
Komentarz usunięty przez autora
#pdk #programowanie
@misiek735: W kontekście tego co napisałeś, czy Szpilman potrafiłby tak zagrać na fortepianie jak w scenie kiedy w opuszczonym domu spotyka go ten niemiec?
z tym że robienie "oryginalnej" muzyki do filmów czy seriali jest zwyczajną pracą jak każdą inną, może jedynie wymagającą trochę "innego typu" kreatywności
@misiek735: no fajny esej, ale niestety twoj artystyczny umysl nie jest w stanie pojac ze nikt nie napisal ze cała sztuka jest bezwartosciowa, tylko praca przytlaczajacej ilosci artystow jest bezwartosciowa. Jesli nie zarabisz na tym
@pierogu: I robili to też przed powstaniem zawodu artysty. Nie byłoby piosenkarek, to Kowalski poprosiłby żonę, żeby mu zaśpiewała.
@Ponc3k:
@Ponc3k: Nie znam takiego. Chyba, że chodziło ci o pana z nazwiskiem zaczynającym się na Ch, a kończącym na ujdys.
@ShineLow: Żebyś się #!$%@? nie zdziwił xD
Komentarz usunięty przez autora
Gdyby zawody z prawej kolumny nie były potrzebne to by nie istniały bo nie zwykły głupek decyduje o ich istnieniu (pośrednio tak) ale ludzie z głową i pieniędzmi.
@gloria_alleluja: to sa najgorzej oplacane zawody, a wiec masz racje, nie jakis glupek decyduje ze az 70% z nich jest niepotrzebnych, tylko rynek.
U artystów same skrajności bo może być praktycznie zero a mogą być fortuny. Do wysokości zarobków tej kolumny bym raczej nie odnosił.
Bezwartościowi to są psychoterapeuci i socjolożki
@SosnaNadStawem: ogólne podejście ludzi pokazuje to, że najlepsi w swojej dziedzinie artyści są niesamowicie opłacani. Ludzie gardzą nierobami, a nie artystami - artystom płacą pieniądze, a niektórych wręcz hołubią.
Przeglądając wątek widzę, że ludzie ogólnie mają problem z interpretacją rzeczywistości. Sprzątacz czy śmieciarz nie jest potrzebny, przecież mogę se mieszkać w bałaganie xDD