Aktywne Wpisy
Ninvvia +23
Hej ʕ•ᴥ•ʔ
Sporo lurkuje wykop, ale dopiero od niedawna założyłam tutaj konto. Oprócz przeglądania mirko zajmuję się także innymi rzeczami, jak na przykład sprzedażą ubrań na vinted, tutaj kilka przykładów.
#rozowypasek #vinted i trochę #pokazmorde
Sporo lurkuje wykop, ale dopiero od niedawna założyłam tutaj konto. Oprócz przeglądania mirko zajmuję się także innymi rzeczami, jak na przykład sprzedażą ubrań na vinted, tutaj kilka przykładów.
#rozowypasek #vinted i trochę #pokazmorde
Van-der-Ledre +188
Wiecie dlaczego Chiny czy jakikolwiek inny tego typu kraj nigdy nie obali Ameryki jako globalnego mocarstwa? Można by tu dużo mówić o armii, o systemie ekonomicznym, nawet o polityce. Ale zapomina się o jednym. To Zachód, a zwłaszcza Ameryka sprzedała swoją wizję światu, wizję społeczeństwa, systemu, kultury. Amerykańskie filmy, muzyka, gwiazdy, show, cała otoczka związana z giełdą i centrum światowych finansów. To wszystko opiera się na cienkim balansie zaufania, z którego zachód
Generalnie,nie mam powodów do narzekań,posiadam 23 lata,mam stabilną pracę,mieszkanie pod kredyt który bez problemu spłacam, w miarę wysportowaną sylwetkę bo #mikrokoksy,udaje mi się zaliczać dziewczyny na ONSy... I wiecie co?To jest wszystko #!$%@? wartę,całe życie to jakiś żart który kompletnie nie ma sensu,to jak ciągłe nabijanie poziomu w grze byleby mieć tylko prestiż...Jeszcze 2 lata temu byłem biedakiem,są tu jeszcze moje posty jak narzekałem że pracuję za minimalną krajową,miałem dziewczynę z którą wiązałem przyszłość i...Wszystko w jednym momencie #!$%@? strzelił,dziewczyna w nowej pracy zaczęła się puszczać,oczywiście rozstaliśmy się,deprecha,z racji tego że nie byłem w stanie pracować to pracę straciłem no i byłem na dnie....W pewnym momencie powiedziałem STOP...I postanowiłem wszystko odmienić,ciężką pracą poprawiłem sylwetkę,starałem się zdobyć jak najlepszą pracę,zacząłem zarabiać porządne pieniądze,kupiłem mieszkanie w najdroższej dzielnicy miasta (Co prawda pod hipotekę ale no..),zaliczam panienki z Tindera/Badoo (To jest też absurd...zaliczanie dziewczyn nie polega na mistrzowskiej gadce,mega bajerze tylko jest to schemat którego musisz się trzymać,jeśli relacja biegnie ciągle wobec pewnego schematu to zaliczenie masz pewne,jeśli nie to jesteś w dupie tak samo jak w mojej pracy gdzie pracuję z klientami,mogę nawet to opisać jeśli jest ktoś ciekawy....) Powinienem być mega szczęśliwy i wiecie co ?
I #!$%@?,wiem że to nie ma sensu,wiem że życie jest przewrotne,wiem że przyjaciół i znajomych masz tylko gdy masz pieniądze i jesteś w jakimś miejscu,jak byłem gołodupcem i miałem z wieloma rzeczami problem to ludzi było o wiele mniej wokół mnie,mogę znaleźć dziewczynę,stworzyć związek ale.. po co?Skoro mam świadomość że pojawi się tylko lepsza okazja i ona do niej ucieknie,stało się to także wielu moim znajomym.Życie to ciągły jakiś #!$%@? schemat którego musisz się trzymać,nie ma kompletnie sensu a na końcu umierasz....Jak szybko jesteś na górze tak szybko możesz spaść w dół,możesz mieć wszystko a za chwile nic..... Kompletnie nie potrafię wierzyć w coś takiego jak przyjaźń,miłość i jakieś głębsze uczucia,to wszystko jest #!$%@? warte,dzieje się to tylko wtedy gdy druga opcja ma z tego profity (Czyli przykładowo ładna dziewczyna chce mieć ładnego chłopaka,albo bogatego...wtedy pojawia się ta wielka "miłość " ) Całe życie biegnę najszybciej jak mogę a czym "dobiegne dalej" tym bardziej wiem jaki mój bieg jest absurdalny...
#zalesie #depresja #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
@comamtuwpisac: Bo pieniądze owszem, są ważne ale istnieją pewne hmm, niematerialne wartości których się nie kupi i nie zasypiesz tej pustki pieniędzmi (oczywiście istnieją ludzie którzy są zadowoleni z posiadania konkretnej ilości kasy i niczego więcej im już do szczęścia nie potrzeba)
Niejedno rozczarowanie w życiu przed Tobą.
Coś Ci się bardzo w głowie po przestawialo.
Może powinieneś rozważyć po prostu psychoterapię, żeby zamknąć tamten etap nieudanego związku.
Albo żyj takim życiem, nieszczęśliwym.
No ale od zawsze w sumie było stopniowanie znajomi/przyjaciele, prawdziwych przyjaciół można zliczyć na palcach jednej ręki a znajomych zawsze jest sporo m.in. z tych powodów które opisałeś - chcą skorzystać z "blasku" Twojego splendoru/może osiągnąć jakieś profity z tego tytułu, to samo z kobietami.
Wydaje
No to co jest nie tak? Raczej coś z Tobą...
Więc bez ściemy, idź po prostu do terapeuty się leczyć, bo normalne to nie jest
@comamtuwpisac: Czyli co zarabianie trochę więcej od reszty + przespanie się jedną drugą dziesiątą kobietą to dla Ciebie ODNIESIENIE SUKCESU W ŻYCIU? #!$%@?... Wysoko postawiona poprzeczka nie ma co...
Co do drugiego,wiesz co jest najbardziej przykre?Jeśli chodzi o relacje damsko męskie...Znam mnótwo przykładów gdzie facet był dla kobiety idealny a ona się na końcu puściła...A znam mnóstwo relacji gdzie facet wprost dziewczyne #!$%@?,chleje
Jak jesteś w stanie samemu sięoszukiwać, to spróbuj się pogodzić z tym jaka jest nasza rzeczywistość. Jeśli liczysz na prawdziwe oddanie, szczerość i poświęcenie w związku, to prędzej to znajdziesz zostając gejem, bo faceci wierzą jeszcze w takie wartości. Chciałbym wierzyć, że jest inaczej, ale to co widzę w otoczeniu zawsze się sprawdza, faceci są romantykami i wierzą w uczucia, a dziewczyny są bardziej pragmatyczne i biorą to co im
Nie masz racji więc czas się dowiedzieć dlaczego na początek proponuję "Rozmowy z Bogiem "
Nie zgadzam się. Mam trzech przyjaciół których znam od 22 lat ( ja 26 ). Ufam im bardziej niż połowie swoich rodziców, nigdy się na nich nie zawiodłem. Mogę z nimi porozmawiać o wszystkim, zawsze i wszędzie. I mam nadzieję, że widzą mnie w podobnym świetle.
@comamtuwpisac: I widzisz tutaj jest
Opisz