Wpis z mikrobloga

@L3gion: ja trochę zniechęciłem się chyba nawet po 1 odcinku, twórcy ostro poszli na skroty tworząc postacie, jakbym oglądał tę samą szkole co w 13 powodów. Lubię dobrze wykreowane postaci i takie coś mnie odpycha.
@L3gion: Drugi sezon miał na celu chyba jedynie utrudnienie życia wszystkim postaciom: absolutnie każdy miał problem z partnerem/partnerką.

Eric wybierał pomiędzy dawnym oprawcą (ale to była klisza w pierwszym sezonie, aż nie mogłem uwierzyć) a kolesiem, który normalnie go traktował. Otis pomiędzy Olą a swoją wielką miłością, jego matka pomiędzy świetnym mężczyzną a niezależnością, no i Maeve, której życie miłosne to również jedna wielka klisza - wybiera nieodpowiednich chłopaków, obok siebie
@BasSHU:

Może dlatego, że to skonfliktowana wewnętrznie postać, wychowana w tradycyjnej rodzinie z ojcem-tyranem, która nie do końca rozumie, kim dokładnie jest. Nie chce przyznać przed samym sobą, że woli chłopców, bo nie mieści mu się to w głowie, wydaje mu się to nienaturalne i tak dalej.

Podejrzewam, że sporo osób utożsamia się z takim profilem, dlatego jest taki lubiany.
Ja się tylko zastanawiam po co prawaki oglądają produkcje netflixa a później narzekają ze jakaś homopropaganda xD wy po prostu żyjecie chyba w jakiejś bance, przecież normalnie na ulicy czy uczelni spotyka się sporo ludzi bi/ homo i nie jest to coś niezwykłego xD
Ci ludzie byli tu od zawsze , teraz po prostu nie musza się chować po szafach i dlatego więcej ich widać.
Wiadomo, ze stanowią niewielki procent społeczeństwa, ale