Wpis z mikrobloga

@Znawca_Bigosu: @Mirekzkolega:
Tak jest w Polsce i tak ma znaczenie. W jednym konkretnym miejscu jest problem i w nim jest temat ogarniany. Poza nim nie jest tak źle jak sugeruje sama liczba. Statystykę trzeba czytać i analizować z uwzględnieniem różnych okoliczności. Gołe liczby mogą być mylące. Casus spaceru z psem i średniej liczby nóg albo średnich zarobków w małej firmie z #!$%@? zarobkami zarządu przy małej liczbie zatrusnionych.
z czego 349 osób z KWK Zofiówka


@humrer: > @legendarny_aleksy: ej, ale wjechało 350 zakażonych tylko z jednej kopalni

@eMWu12: ta, tych kopalni których nie dało się zamknąć na czas epidemii bo górnicy się nie zgodzili i chcieli podwyżek w przeliczeniu na godziny. Gdyby rząd miał jaja i zamiast z nimi negocjować i się pieścić szybko wygasił te potencjalne ogniska i przeprowadzał regularnie testy przesiewowe to nie byłoby problemu.
@inspekcjapip: zgadzam się, ale wystarczyło, że Szumowski na jednej konfie zaznaczył, że na Śląsku jest grubszy problem ze wzgledu na kopalnie, a w innych czesciach Polski to glownie dps i szpitale. I k.rwa co za jazgot o to jak piętnujooo mieszkańców Śląskaa jak tak można dzielić Polaków sratata.
Jestem za ostrymi restrykcjami dla kopalni i górników, ktorzy nie rezygnują ani nie ograniczają swojej pracy.
@humrer: czy ktoś się orientuje ile z tych osób z kopalni zachorowało? Minęło już trochę czasu, ktoś chyba powinien to wiedzieć. Czy liczymy już tylko zakażenia, na podstawie testu, który się nawet do tego celu nie nadaje?
@legendarny_aleksy: ale to jest wina rządu, że ludzie odpłynęli i mają w dupie jakiekolwiek zasady sanitarne? Twarz mało kto zakrywał, a teraz jak nie trzeba na otwartej przestrzeni, to ludzie już nigdzie nie chodzą w maseczce, normalnie się spotykają, grupują. Żadnych odstępów. W sklepach kolejki jak dawniej, bez maseczek, grupowo. Przecież to było pewne, że będzie gorzej, a winni są tylko obywatele.