Wpis z mikrobloga

@PlonacaZyrafa: jest tyle fajnych książek Dukaja z których dałoby się zrobić fajne seriale czy filmy, nie wiem czemu akurat wybrali Starość. To znaczy tutaj sam świat też miał potencjał, ale za to musiałby się jakiś porządny producent zabrać i mieć sensowny budżet jakiś.
  • Odpowiedz
@Cinkito: Niestety to bolączka gatunku SF ogólnie. Te produkcje wymagają bardzo ambitnych budżetów. Wyobrażasz sobie ekranizację "Innych pieśni"? Chyba tylko jako animacja, i to prędzej anime w stylu "Paprika" niż studio Pixar.
  • Odpowiedz
@PlonacaZyrafa: no pełna zgoda, niestety takie filmy kosztują. Już się mocno zastanawiałem nad ekranizacją "Innych Pieśni" bo to chyba moja ulubiona pozycja jeśli o Dukaja chodzi i rzeczywiście trudno to sobie wyobrazić jako taki standardowy film czy seriale. Niemniej ekranizacja w stylu "Papriki" rzeczywiście brzmi fajnie i chętnie bym to zobaczył, ale mam świadomość, że zapewne tego nie dożyję :(
  • Odpowiedz
@Cinkito: @PlonacaZyrafa: Myślę że błędnie liczycie/liczyliście na film SF. Moim zdaniem wyszedł im całkiem udany thriller/film psychologiczny. Trzeba pamiętać że całe #intothenight ze starością aksolotla ma wspólne dokładnie jedno zdanie.
Ja chętnie obejrzę drugi sezon żeby zobaczyć jak to dalej poprowadzą ale IMHO to nie ma nic wspólnego z ekranizacją powieści Dukaja.

A co do moźliwych ekranizacji, chyba najłatwiej byłoby z xavrasem. Lód tez wydaje się
  • Odpowiedz
całkiem udany thriller/film psychologiczny


@Krever: Czy ja wiem. Mam ten sam problem co w podobnych serialach o zombie. Postacie przedstawiają sobą stereotypy i archetypy zamiast działać według jakiejkolwiek logiki. Po prostu nie mogę się wczuć. Najbardziej irytowała mnie postać pilotki.

Lód tez wydaje się całkiem wykonalny.

Lód ma faktycznie mega potencjał... Dodajmy motyw ekologiczny, trochę antyrosyjski i mógłby nawet dobrze się sprzedać.
  • Odpowiedz
Postacie przedstawiają sobą stereotypy i archetypy zamiast działać według jakiejkolwiek logiki.


@PlonacaZyrafa: a to tak, 100%. Ja po prostu założyłem że oglądam obraz sztuczny, trochę jak w galerii sztuki, i nie próbowałem uwierzyć że to się może dziać na prawdę. Bez tego to czysta irytacja, bo o ile postacie w odosobnieniu były w miarę ciekawe i sensowne, o tyle ich interakcje czasami bardzo sztuczne.
  • Odpowiedz
@PlonacaZyrafa: >zamiast działać według jakiejkolwiek logiki

Szczerze mówiąc serial dopiero przede mną, ale nie bardzo rozumiem takie argumenty. Bo jak się tak rozglądam dookoła to ludzie raczej nie postępują logicznie. Oczywiście być może masz rację i serial jest zwyczajnie słaby, nie zmienia to jednak faktu, że taki zarzut średnio mnie przekonuje.
  • Odpowiedz
@nowylepszyinternet: tak, często kierują się emocjami, impulsami itd. Ale ogólnie działają we własnym interesie. A nie na zasadzie - jestem toksycznym mężczyzną, będę wygłaszał niezależnie od sytuacji toksyczne męskie teksty. Z resztą ciężko mi to uchwycić. W niektórych serialach mi to nie przeszkadza, może chodzi o dobrze napisane postaci? Np w The Walking Dead przeszkadzało mi to dużo mniej niż np w Dead Set.
  • Odpowiedz