Wpis z mikrobloga

@Agatk: temat przewijany w kółko, więc pozwolę Ci powiedzieć dlaczego to "może być" za dużo bez odwoływania się do tego, że się nie szanujesz itd. Głównie chodzi o to, że nie ilość się liczy a jakość.

1) dla facetów naturalne jest nie chcieć dzielić się swoją kobietą z innymi facetami. Tak samo jak istnieje niechęć do wychowywania cudzego potomstwa, tak samo nie lubimy dzielić naszej kobiety z innymi. Oczywiście, ze to
  • Odpowiedz
W ciągu swojego życia miałam około 20 "stricte" partnerów seksualnych - czy to obiektywnie dużo? Czy może to zniechęcić mężczyznę do mnie?

mam 25 lat, niedawne urodziny ;)

Ja nie rozumiem czemu miałoby to przeszkadzać xD Mój mężu był moim ok. 25 i jakoś mu to nie przeszkadza ;)

Męża poznałam mając 27 lat ;) Wiec widzę podobny „przebieg” :P


Rany, co dzieje z tymi dziewczynami to straszne. ( _
M..... - > W ciągu swojego życia miałam około 20 "stricte" partnerów seksualnych - cz...

źródło: comment_1590412045yVnmU6kT6ZeD4bEw3r3sQm.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@agaja: Nie nadaje się do stałego związku z Tobą, oraz z ludźmi, którzy podobnie postrzegają seks. Może jak najbardziej być w związku z osobą, która jest do niej podobna.

Nie zgadzam się jednak z poglądem, że ciało to waluta. Od tego bardzo prosta droga do instrumentalnego traktowania seksu i manipulowania nim.


Praktycznie każdy używa swojego ciała, jako waluty. Prawdopodobnie ty sprzedajesz siebie, czyli poszczególne części ciała na określony czas, swojemu pracodawcy.
  • Odpowiedz
@RubinWwa: kwestia człowieka i zasad.
Ja naleze do grupy kobiet, które zdecydowanie bardziej gardzą casanova-ruchsczem.
Jeżeli ja się się szanuje, nie idę z pierwszym lepszym do łóżka to tego samego oczekuje od partnera, z którym mam żyć do śmierci.

Dla mnie o wiele bardziej jest wartościowy facet, który miał zasady i nie "używał", niż ten, co z byle poznana panna szedł na bok.
Prócz łatwości w "zdobyciu seksu" jest też coś
  • Odpowiedz
@Agatk: próbujesz się z byle kim jak miałaś 20 #!$%@?ów różnych w sobie, a możesz wspołzyć od 7 lat. Powodzenia dalej i liczę na 50 przed 30tką! Wyzwolona polka, tfu!
  • Odpowiedz
Ja nie rozumiem czemu miałoby to przeszkadzać xD Mój mężu był moim ok. 25 i jakoś mu to nie przeszkadza ;)


@Lonate: niby facetom to nie przeszkadza, ale jakoś żaden z moich znajomych nigdy nie pochwalił się, że jego różowa miała kilkudziesięciu partnerów, no chyba że trafiła mu się dziewica to wtedy trzeba to ogłosić całemu światu
  • Odpowiedz
@Agatk: tzn w sumie nic złego nie robisz, jesteś spoko na jedną noc ewentualnie fwb. Jak Ci sie podoba taki styl życia to też fajnie, że nie masz z tego powodu doła itd. Natomiast jeżeli obudzi sie w Tobie instynkt "czas na dzieciątko" no to jest bardzo źle bo nie stworzysz z żadnym facetem nigdy odpowiedzialnego związku.(takiego w którym w dłuższej perspektywie nie spier#olisz dzieciństwa dziecku) Przerabiałem babe z takim przebiegiem
  • Odpowiedz
@Kowixx: Druga kwestia, że to pewnie b8 jest, bo OPka się nie wypowiada w ogóle ¯\_(ツ)_/¯

Ja naleze do grupy kobiet, które zdecydowanie bardziej gardzą casanova-ruchsczem.


@agaja: Dlaczego gardzisz facetami z dużym przebiegiem, ale zaciekle bronisz kobiety z dużym przebiegiem? XDDDD
  • Odpowiedz