Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 219
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Twoje przyzwolenie na dyskryminację, lub jej nieuchronność, nie jest determinującym czynnikiem, określającym szkodliwość danego zjawiska. Nie da się również zniwelować zjawiska, jakim jest kradzież, ale sam przyznasz, że jest ono negatywne.

Nie jestem w stanie udowodnić, że dyskryminacja jest zawsze zła. I masz rację, moje przyzwolenie nie jest determinantą, bo nie mam takiej mocy (jeszcze tego nie odkryli w Izraelu, ale niedługo), żeby własną wolą kształtować rzeczywistość. To była zwyczajnie moja opinia.
  • Odpowiedz
@Point6: No i jeszcze prosta sprawa. Więcej w swoje życie zainwestowała kobieta, która jest sprzątaczką. Po prostu taka p---------a to dla mnie kobieta bez żadnych ambicji, wartości dodatnich, po prostu nieudacznik i moralne dno. Więc mam nadzieję że przegrywy i inceli darzysz takim samym szacunkiem jak prostytutki, i będziesz bronił ich prawo do bycia tym kim są ( ͡° ͜ʖ ͡°).
  • Odpowiedz
@Flypho:
Twoje zdanie nic by nie straciło na znaczeniu gdybyś pominął "jako takiej". Dyskryminacja to dyskryminacja, jakiegokolwiek jest rodzaju. Tyle.
  • Odpowiedz
@etui64:
No właśnie, czasem mam wrażenie, ze nie do końca, bo niektórzy lubią sobie ubierać zdania w kontekst, szczególnie jak się z kimś nie zgadzają. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Mikka: P---------a nie definiuje całego twojego życia. Są takie, które dorabiają podczas studiowania, albo inwestują część zarobionych pieniędzy w biznes. Poza tym, co konkretnie masz na myśli, mówiąc o wartościach dodatnich?

Więc mam nadzieję że przegrywy i inceli darzysz takim samym szacunkiem jak prostytutki, i będziesz bronił ich prawo do bycia tym kim są ( ͡° ͜ʖ ͡°).


Oj nie trafiłeś, bo zdarzyło mi się kilka razy. Wyznaje
  • Odpowiedz
które dorabiają podczas studiowania,


@Point6: I u mnie taka dziewczyna upada w moich oczach. W myślach jest dla mnie zwykła dziwką. Dziewczyny powinny informować swoich chłopaków o tym że były prostytutkami. Skoro to ma być traktowany jak każdy inny zawód, to nie powinny się wstydzić, a powinni szanować opinię ich wybranków na ten temat, bo to jednak ważna kwestia, która bardzo prawdopodobne może zmienić spojrzenie tego faceta na swoją dziewczynę.
  • Odpowiedz
@Mikka: Gdzie ja powiedziałem, że mają prawo ukrywać swoją przeszłość przed chłopakiem? U mnie upadają osoby, które wkładają mi słowa, których nigdy nie wypowiedziałem. Właściwie to zdarzyło mi się krytykować ukrywanie swojej przyszłości.
  • Odpowiedz
ukrywanie swojej przyszłości.


@Point6: Mnie też tacy w-------ą ( ͡° ͜ʖ ͡°)
I o nic cię nie oskarżyłem, to tylko moje przemyślenie.
  • Odpowiedz
@Flypho:

A odniesienie do ludzi cywilizowanych to był taki eufemizm do rozróżnienia ludzi na lepszych i gorszych. Nie musisz traktować tego tak dosłownie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Ogólnie, to zauważyłem, że zawsze powinno się dopytać. Ludzie bardzo często
  • Odpowiedz
@Point6:
Twoja argumentacja skupiła się na odniesieniu do człowieka cywilizowanego. Gdybym naprawdę miał coś więcej na myśli to z pewnością nie zakończyłbym tej rozmowy w ten sposób. To faktycznie mogła być moja wina, że tak nieprecyzyjnie się wyraziłem, ale też nie sądziłem, że weźmiesz to tak poważnie. Zazwyczaj na tory poważnej dyskusji wkraczam powoli, najpierw trzeba się trochę wybadać, zapoznać ( ͡º ͜ʖ͡º). A ja
  • Odpowiedz
@MPXD:

i nie zmienia pracy bo jacyś piwniczni zakompleksieńcy jej karzą i płaczą że niemoralne.

A takie szufladkowanie ludzi to co ma wspólnego z tolerancją? No dobrze to zagrajmy na twoich zasadach. Nie obchodzi nas krytyków co o naszej opinii myślą sfeminizowane paniusie, które legitymizują prostytuowanie się k---w.
  • Odpowiedz
@MPXD: Myślę że sprzeciw tych rodziców wobec prostytuującej się córki byłby czymś więcej, niż tylko sprzeciwem wobec mało prestiżowej, nierozwijającej pracy.
  • Odpowiedz
@Flypho:

Zazwyczaj na tory poważnej dyskusji wkraczam powoli, najpierw trzeba się trochę wybadać, zapoznać ( ͡º ͜ʖ͡º)


Kiedyś już dyskutowaliśmy. Pamiętam, że za pierwszym razem, również odpowiadałeś wybiórczo i głównie przedstawiałeś swoją opinię. No i nie tylko na początku, lecz cały czas.
  • Odpowiedz