Wpis z mikrobloga

@Baerok: To było blokowanie czy opóźnianie, ale robione w świetle prawa. Niech powiedzą wprost. Tak, to było blokowanie, tak chcieliśmy zrobić. Inaczej to jest zaklinanie rzeczywistości. Sam byłem za trzymaniem ustawy w Senacie (opóźnianiem, blokowaniem, spowalnianiem), ale przecież nie będę z siebie robił pajaca i udawał, że to się nazywa inaczej.

Dla przykładu, gdy będziecie prowadzili wymianę pism z urzędem i urząd celowo będzie zwlekał z załatwieniem sprawy, odebraniem pisma, rozpatrzeniem,
  • Odpowiedz
@Halbr: To prawda, że Senat mógł odrzucić kwietniową ustawę szybciej, ale dzięki temu, że była ona procedowana odpowiednio długo, uniknęliśmy blamażu z wyborami, które okazałyby się totalną farsą. Senat jednocześnie dał Polakom czas na zapoznanie się z opinią ekspertów na temat głosowania korespondencyjnego (m.in. RPO, byłego i obecnego prezesa PKW oraz licznych prawników).
Takiej dyskusji niestety w Sejmie nie było.

@rpawelek: Jeśli już, to bardziej jak jazda 35-40
  • Odpowiedz
To prawda, że Senat mógł odrzucić kwietniową ustawę szybciej, ale dzięki temu, że była ona procedowana odpowiednio długo, uniknęliśmy blamażu z wyborami, które okazałyby się totalną farsą. Senat jednocześnie dał Polakom czas na zapoznanie się z opinią ekspertów na temat głosowania korespondencyjnego (m.in. RPO, byłego i obecnego prezesa PKW oraz licznych prawników). Takiej dyskusji niestety w Sejmie nie było.


@Baerok: Przecież każdy wie i już się nie ośmieszajmy udawankami, że
  • Odpowiedz
@Halbr: Tyle, że ja właśnie napisałem to o czym ty mówisz. Można było szybciej, ale dzięki temu, że Senat zablokował tę ustawę na 30 dni, uniknęliśmy farsy wyborczej i daliśmy obywatelom czas na przemyślenie koncepcji głosowania kopertowego.
Tak, to była blokada, ale te 30 dni dało wielu czas na przemyślenia.
  • Odpowiedz
@Halbr: Tyle że w ostatniej fazie to senatorzy PiS robili k**ę z logiki żeby spróbować zablokować senatowi głosowanie nad ustawą (wtedy przeszłaby w wersji sejmowej).

Po czym i tak Adrian czekał 2-3 dni z podpisem.
  • Odpowiedz
Nie ma potrzeby udawać, że to nie było blokowanie, bo było. Drażni mnie taka semantyczna hipokryzja.


@Halbr: Patrząc po komentarzach niektórych to chyba jednak jest potrzeba udawania, bo jakimś cudem pomimo tego, że PiS ma pełnię władzy i napisało bubel za bublem na kolanie bez ładu składu komentujący (i Konfederacja) jakimś cudem są w stanie winić za to opozycję. Nie wiem czy to pożyteczni idioci czy po prostu idioci, ale
  • Odpowiedz
@Baerok jeżeli senat mógł wykonać pracę wcześniej zamiast tegopatrzyl się sufit przez.2.tygodnie to spokojnie można powiedzieć że zwkelaki z tematem. Terminu nie przekroczyli Ale świadomie opoznili proces.
  • Odpowiedz
@stan-tookie-1: Myślę, że skupiamy się niekoniecznie na tym co trzeba. Ustawa o głosowaniu kopertowym nie tylko była niezgodna z Konstytucją (art. 123), ale także była procedowana niezgodnie z art. 89 regulaminu Sejmu (pierwsze czytanie może się odbyć dopiero po 14 dniach od dostarczenia posłom druku projektu zmiany kodeksu wyborczego). Prawo Senatu do 30-dniowego procedowania ustawy jest bezdyskusyjne. Można jedynie mieć swoje własne oceny co do stosowności uruchomienia tego prawa. Senat
  • Odpowiedz