Aktywne Wpisy
Ketra +13
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Hi,
kupiłem niedawno używane auto, taki suvik za 84k i trochę #zalesie i troche "chlop sie ludził". Mega dołuje mnie reakcja ludzi. 2 na 10 ludzi faktycznie okazało ciekawość, naturalną radość z tego ze sobie cos kupiłem. Pracuje jako #programista15k za chwile jeszcze dojdzie drugi etat, wiec nie spadło mi to z nieba.
Wiem, ze tacy sa ludzie, ale mimo wszystko... Zawsze sie ciesze z czyichs sukcesów, czasami to
Hi,
kupiłem niedawno używane auto, taki suvik za 84k i trochę #zalesie i troche "chlop sie ludził". Mega dołuje mnie reakcja ludzi. 2 na 10 ludzi faktycznie okazało ciekawość, naturalną radość z tego ze sobie cos kupiłem. Pracuje jako #programista15k za chwile jeszcze dojdzie drugi etat, wiec nie spadło mi to z nieba.
Wiem, ze tacy sa ludzie, ale mimo wszystko... Zawsze sie ciesze z czyichs sukcesów, czasami to
Ja wiem, że na wykopie, a właściwie to w całym Zachodnim świecie jest bardzo mocne ciśnienie na to, żeby jak najbardziej dokopać Chinom, ale radziłbym chociaż włożyć buty z solidną podeszwą jak chcecie tak kopać, bo mnóstwo oskarżeń to są bazujące na niczym konkretnym spekulacje/wymysły/manipulacje. Cel jest jasny, a środek w tych przypadkach to już niestety zwykle sprawa trzeciorzędna.
W tym momencie znalezisko o rzekomych rewelacjach niemieckiego wywiadu w sprawie próśb Chin o tuszowanie informacji w sprawie koronawirusa ma ponad pół tysiąca wykopów. Znalezisko linkuje do gazety Taiwan News, która bynajmniej nie słynie z rzetelności. Jej głównym celem, tak jak wielu mediów skupiających swój kontent na Chinach, jest pokazywanie Chin w jak najgorszym świetle, bo mają w tym interes. No ale przejdźmy do konkretów.
Po pierwsze: Nie ma żadnych dowodów na to, że taka rozmowa w ogóle miała miejsce, opiera się to jedynie na dochodzeniu Der Spiegla powołującego się rzekomo na niemiecki wywiad.
Po drugie: Jeśli naprawdę 21 stycznia rozmawiali o tym, żeby ukrywać transmisję z człowieka na człowieka, to bardzo ciekawe, że chińska rządowa agencja prasowa Xinhua informowała o tym fakcie dzień wcześniej. Robiły to też inne chińskie media, co można łatwo sprawdzić chociażby wyszukując frazę "z człowieka na człowieka" w języku chińskim, czyli 人传人 w Google News z datą 20 stycznia, można też wejść na profil Weibo rządowej gazety China Daily i zobaczyć ten post z 20 stycznia.
Po trzecie: Nawet mimo tych wszystkich ostrzeżeń, wiele krajów, w tym oczywiście USA, które najbardziej teraz atakuje Chiny, mniej lub bardziej ignorowało informacje, długo nie podejmowało stanowczych działań w celu przeciwdziałania epidemii. Przypominam, że 23 stycznia zamknięto miasto Wuhan oraz wiele innych okolicznych miast w prowincji Hubei, izolując około 50 milionów ludzi. To było wydarzenie absolutnie bezprecedensowe w historii ludzkości. I ludzie jeszcze mają czelność mówić, że Chiny nie ostrzegały. Jeśli to samo w sobie nie jest ostrzeżeniem, to nie wiem co Chiny musiałyby zrobić, żeby świat ich posłuchał.
Tak że ten artykuł na Taiwan News to fake news, Q.E.D.
Poza tym, na tej stronie pojawiały się też inne fake newsy, jak na przykład ten mówiący o tym, że wirusa stworzył człowiek, czemu stanowczo zaprzecza świat naukowy, o czym można przeczytać np. w The Lancet. Był też fake news o rzekomym kremowaniu chorych żywcem, na co też nie ma żadnych dowodów.
Podobny wpis mógłbym napisać o The Epoch Times, ale nie ma co się powtarzać, więc zalinkuję tylko do mojego komentarza z przedwczoraj.
A poniższy obrazek to zalinkowany wyżej post China Daily z 20 stycznia. Tłumaczenie:
Zhong Nanshan (najbardziej szanowany lekarz chiński) potwierdza przenoszenie się z człowieka na człowieka nowego koronawirusa wywołującego zapalenie płuc. Zhong Nanshan: zgodnie z obecną wiedzą, nowy koronawirus przenosi się z człowieka na człowieka. Dwa przypadki w prowincji Guangdong to ludzie, którzy nie byli w Wuhanie, natomiast członkowie rodzin tych dwóch ludzi zachorowali po wizycie w Wuhanie. Obecnie możemy potwierdzić, że z pewnością dochodzi do transmisji z człowieka na człowieka.
Tak, idealnie opisałeś obraz Chin oczami mediów na Zachodzie. Polecam pomieszkać trochę w Chinach i zobaczyć. No rzeczywiście, istna Korea Północna tam jest.
No tak, jeśli prostuję kłamstwa wymierzone w Chiny, to
chińczycy zamykali lekarzy którzy chcieli poinformować świat, swój naród o zagrożeniu wirusowym
wplątujesz tajwańską gazetkę w sprawę der spiegel
ogólnie twój post to manipulacja
nawet nie fake news, bo tam informacji nie ma
Ale to nie jest wpis o tym jak Chiny zamykały usta lekarzom (czemu nie przeczę), tylko o rzekomych naciskach na WHO.
Odniosłem się i do tej gazetki, i do treści pierwotnego artykułu wykazując, że te doniesienia o rzekomym telefonie Xi do WHO nie mogły mieć miejsca 21 stycznia.