Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 29
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 15
@morti92: nikt nie zmienia żadnego numeru specjalnie, bo to automat wykonuje połączenia.

@ArchDelux: na przyszłość radzę nie zgadzać się na zgody marketingowe, w których występuje sformulowanie 'automatyczne systemy wywołujące i telekomunikacyjne urządzenia końcowe'. Wtedy takie sytuacje nie będą miały miejsca. :)
  • Odpowiedz
@Amishia: oj, jesteś w błędzie. Takie akcje robi np. Play albo Medicover, gdy jesteś ich klientem. Dzwonią do Ciebie w jakiejś sprawie (niezwiązanej z marketingiem) i po odebraniu słyszysz muzyczkę i 5 min. czekania.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@ArchDelux: no to zadzwoń i zapytaj o co chodzi, bo z moich wiadomości wynika, że tylko w przypadku wyrażenia zgody na marketing bezpośredni taka sytuacja może mieć miejsce :D
  • Odpowiedz
@Amishia: Mi się zdarzało odbierać głuche telefony, a po paru minutach ktoś dzwonił. Czasem takich strzałek miałem 2-3? jakby system sprawdzał czy odbieram by faktycznie mógł do mnie zadzwonić człowiek... Ogółem system tragiczny, pewnie daje oszczędności w pracownikach, ale z drugiej strony mnie automatycznie zniechęca.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@Jrammy: nie wiem jak akurat to działa. U mnie w firmie jak pracowałam na słuchawce, to było tak że automat dzwonił np. 5 sekund wcześniej, a jak ktoś odebrał to przydzielał do wolnego konsultanta. Gorzej jak nikt nie był wolny i taka osoba głupio wisiała na tel.

Oczywiście zgłaszane było milion razy, że klienci mają halo o (czemu sie wcale nie dziwię), ale nikt nic z tym nie zrobił z
  • Odpowiedz
@Amishia: albo nie wiesz że mają, kary są tak nieproporcjonalne w stosunku do kosztów takiej bazy że bardziej opłaca się kręcić i ryzykować że ktoś się kapnie (ciekawe kto) niż nie korzystać, chociaż ostatnio tego coraz mniej
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Czarzy: wiesz co, przez 4 lata pracy jak juz byl ruch wychodzący, to byl on tylko do klientów znanych, czyli takich którzy mieli u nas cokolwiek. Więc dane były z umów i klienci widocznie wyrazili zgodę na kontakt.
Ewentualnie z formularzy kredytowych typu money.pl, ale to wtedy zakladam ze klient zgodzil sie na kontakt

Naturalnie nie wykluczam, że takie coś na 100% nie ma miejsca. Natomiast mi po tych 4
  • Odpowiedz
@Amishia: rozumiem, ale mi chodzi o fakt sprzedawania danych a nie ich używania - bank sam nie dzwoni ale sprzeda numery/maile za jakąś kasę firmie krzak która później spamuje, takie są niestety brudne praktyki
  • Odpowiedz
@Czarzy: @Amishia: Nie pamiętam w której sieci telekomunikacyjnej (z 10 lat temu albo więcej) była afera że jakiś pracownik odchodząc zgarnął ogromną bazę danych użytkowników i sprzedał jakieś firmie telemarketingowej.
@Red_u: Proszę czekać na poł.. cyk rozłączony. Ja osobiście przestałem odbierać od nieznanych numerów i wyjebongo.
  • Odpowiedz
@Amishia

no to zadzwoń i zapytaj o co chodzi, bo z moich wiadomości wynika, że tylko w przypadku wyrażenia zgody na marketing bezpośredni taka sytuacja może mieć miejsce :D


Jak masz zadzwonić i się dowiedzieć, skoro nie wiesz kto dzwonił, a telefonowano z jakiegoś ogólnego zewnętrznego numeru? Na infolinii nie wiedzą po co był konkakt i cześć. Myślisz chyba, że niektóre firmy dzwonią tylko z marketingiem, a juz Ci pisałem, że
  • Odpowiedz