Wpis z mikrobloga

@egyptianJoe: Samolot zacznie się poruszać normalnie, bo jego silnik odpycha się od powietrza, a nie od ziemi. Więc w ułamku sekundy koła zaczną dążyć do prędkości nieskończonej, a w rzeczywistości po prostu zaczną się ślizgać. Będzie to przypominało startowanie na lodzie.


@njay: I jeżeli założymy, ze ten lód będzie tak śliski, ze nie pozwoli mi się ruszyć do przodu (analogia do taśmy działającej w druga stronę) to jak ten samolot
@InterferonAlfa_STG: http://c-aviation.net/plane-conveyor-belt-explained-debunked/

Przeczytaj, tam jest naprawdę wyjaśnione. Polecam w szczególności sekcję 'Common mistakes'
Wzlędem postronnego obserwatora samolot będzie się poruszał identycznie, jakby w ogole biezni nie było.

@venomik: No dobrze, ale w pierwszych akapitach ten tekst jest rozłożony na dwa przypadki - jeden niemożliwy ze względu na fizykę do zrealizowania, a drugi realny, który przez pogromców został tez sprawdzony.

Tylko czy ten drugi przypadek pokrywa się z opisem i poglądowym
Wiec na mój chłopski rozum, jeżeli 747 startuje przy ~300kmh i jakimś sposobem stworzymy bieżnie poruszająca się w przeciwnym kierunku, która również będzie się z taka prędkością poruszać, to jak odejmiemy wszystkie inne czynniki, to czy samolot nie powinien cały czas w punkcie początkowym się znajdowac?


@egyptianJoe:
Załóżmy, że samolot jak ustawi moc silników na X to będzie się poruszał do przodu z prędkością 50km/h
Bieżnia ma taką prędkość, że stojacy
@venomik: @njay: @Sackaf: kajam się, bo założyłem sobie od początku, że działa mi na samolot wyimaginowana siła, która będzie go trzymać w punkcie zero.

A tak nie będzie, bo podwozie tej roli nie spełni, a linką go nie będę trzymał.

Podwozie jest tworzone tak, by wygenerować jak najmniejsze opory toczenia, a ciąg wygeneruje przecież silnikami.
Dlatego też mój przykład z bieżnią jest błędny - czy to na jezdni, czy
@Sackaf: wytlumaczyl mi to link @venomik a reszte @Freddy-Krueger: , Ty nie potrafiles.
Tak samo jajk @egyptianJoe zalozylem ze bedzie w miejscu jakas niesamowita sila, a kola beda sie krecic w przecwinym kierunku,

W obliczu tego przyklad z plywakami nie jest taki glupi, ale nikt tego nie wykazal, wiec z radoscia to pominalem.

Juz mi cos zaczynalo switac w glowie jak odpisywalem @venomik z przyczepianiem silnika turbowentylowanego do samochodu :P