Wpis z mikrobloga

  • 59
Mireczki, jak to w końcu jest z tym #assassinscreed Origins i Odyssey - warto czy nie? Bo co szukam informacji to trafiam na sprzeczne - jeden mowi, że tak, warto i to jeszcze jak, inny, że nie, zanudze się itd. Czym się te gry takim wyróżniają i czy serio są męczące?
Dodam, że bardzo lubię okres mitologii greckiej, tak bardzo, że jak byłem dzieckiem czytałem podręczniki z tych okresów do przodu i wgłębiałem się w inne książki na ten temat - także setting Odysei bardzo mi będzie odpowiadał. A i jeśli już to będę ogrywać to na #xboxone
Pic dla atencji
Angmac - Mireczki, jak to w końcu jest z tym #assassinscreed Origins i Odyssey - wart...

źródło: comment_1588210164UFlKwcMeFBDEJrShMNQml6.jpg

Pobierz
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Angmac: Ja mam przegrane około 40 godzin i dalej bawię się świetnie. Fakt że praktycznie cały czas robi się to samo, ale jako że i ja lubię klimat mitologi greckiej to bardzo mi siada gierka.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@bbeniutek rzecz w tym, że to będzie mój pierwszy Asasyn poza Unity, na którym się zatrzymałem przy tam planowaniu zabójstwa jakiegoś ziomka po balu. Z tym, że wszyscy mówią, że Unity to akurat bękart, no ale dostałem kod za darmo to mam.
W same gry Ubisoftu za bardzo nie pograłem - chyba przeszedłem tylko Watch Dogs 2, które mi się bardzo podobało, zwłaszcza jak już ogarnąłem sterowanie i nie wkurzało mnie
  • Odpowiedz
@Angmac: Odyssey jest spoko, na początku wciąga bardzo, z czasem fabuła robi się męcząca (ale już tak mocno pod koniec) a rozgrywka powtarzająca ale jak jesteś uparty i ambitny to będziesz robił prawie te same misje „zabij przynieś podaj” żeby tylko nabić lvl + dodatek Los Atlantydy bardziej nawiązuje do mitologii bo jest tam m.in. Hermes, Adonis, Persefona, Hades, Posejdon i nie pamiętam kto jeszcze XD i świat mi się
  • Odpowiedz
via Android
  • 2
@PapryQ A te sławne questy, idź tu, pogadaj z gościem 500 metrów dalej itd mają w sobie coś z fajnej historii? Ot, że na przykład pogadaj z jakimś byłym Spartanem, który walczył pod Platejami?
  • Odpowiedz
@Angmac: W sumie to tak, każdy quest mimo że większość jest powtarzalna ma inną historię i mnie to kupiło. Jedyne czym rzygam to te podboje regoniów, każdy jest taki sam i męczy po jakimś czasie.
  • Odpowiedz
@Angmac: A i dodam jeszcze że sam świat jest zrobiony po mistrzowsku. Często się łapałem na tym że po prostu szedłem sobie i podziwiałem widoki, mimo że grałem na konsoli to grafika i klimat starożytnej Grecji jest 10/10.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Angmac: w origins n-------m 150h a w odyseji coś ponad 200h i obie na 100%. Mnie się obie części podobały ale mam słabość do Egiptu jak i Grecji z tamtych czasów. W odyseji musiałem robić sobie przerwy bo mimo mojego s----------a grindu mmo to mnie męczyło. Ale tydzień przerwy i na luzie się wracało. Są momenty ze fabuła nudzi i tak po prostu klepiesz quest za questem jak w jakimś
  • Odpowiedz
@Angmac: origins na pewno spróbuj. Co do odysei to na początku jest spoko, są wybory itd ale po paru godzinach zauważa się ze nie ma większej różnicy co wybierasz. Na plus sam główny bohater/bohaterka.
  • Odpowiedz
@Angmac: ja tam zacząłem grać w odyssey na PS4 po tym, kiedy ostatnim AC w które grałem była część 3 i się mocno odbiłem xd Przeszkadzało mi mniej niż 30fps na konsoli i strasznie denny gameplay
  • Odpowiedz
@Angmac: Origins bardzo polecam. Główny bohater nie jest taki mierny albo jałowy jak to było w, przynajmniej dla mnie, Unity albo Syndicate. Aktor zagrał go perfekcyjnie i można się wczuć w jego postać. Tak samo miejsce akcji. Po każdej sesji gry wbijałem na wikipedie i czytałem o Dolinie Królów, o piramidach, faraonach czy Kleopatrz. Sam gameplay też jest spoko. Dużo nowości względem poprzednich części, walka porównywana była do tej z
  • Odpowiedz
@Angmac: W Origins trochę pograłem, na początku wciągające i zauważa się naprawdę sporę zmiany względem poprzednich Assasynów, natomiast po czasie zaczęło mnie już nużyć, ot kolejna gra Ubi w otwartym świecie- mnóstwo łażenia i znajdziek w dość pustym świecie
  • Odpowiedz
@Angmac: Jak lubisz nabijanie statystyk i robienie w kółko tego samego żeby nabić level to może Ci się spodoba. Odyssey jest przeciągnięte do granic możliwości, większość gry to chodzenie w jedną i drugą stronę żeby z kimś pogadać.
Najlepsze Assasyny to trylogia Ezio, Unity też jest bardzo dobre moim zdaniem.
Origins i Odyssey wiele z oryginalnych AC nie mają. Skradania tam nie ma, parkour praktycznie też. Są historyczne postacie ale
  • Odpowiedz