Wpis z mikrobloga

@Painting-colors-in-the-dark: Myślę, że decydując się na sprowadzenie nowego życia na świat, jak najbardziej trzeba brać pod uwagę sytuację gdy trzeba będzie się nim zająć osobiście. To się nazywa odpowiedzialność. To nie jakiś wyjazd na wakacje, albo zmiana pracy, gdzie tylko ty będziesz poszkodowany, niestety ludzie często zbyt mało myśli wkładają w decyzję o rozmnażaniu.
@Painting-colors-in-the-dark: Ale co to ma do rzeczy? Nie oczekuje, że każda matka będzie niezawodnie przewidywała sytuację na świecie, gdyby tak było, to nie pisałaby głupot na Fejsie tylko siedziała w jakimś rządzie. Chodzi mi o to, że matka (ojciec zresztą oczywiście też) powinna byc gotowa zaopiekować się własnym dzieckiem, po prostu. Zamiast tego mamy jakieś pretensje do świata, że ona musi z dzieckiem siedzieć i sobie nie radzi. Trzeba było pomyśleć
@Giorgio92: uwaga, będzie niepopularna opinia: nauczyciele zarabiają teraz 80% pensji z tego co mi wiadomo. Z racji że to ja wykonuję ich pracę to wypadałoby żebym te pozostałe 20% chyba ja dostał. Nie?
Córka w pierwszej klasie, sama nauka to spoko, mamy ogarnięte zadania na Jej poziomie a poza tym nie chce żeby była debilem więc siadamy codziennie do nauki. Nie to jest problemem, chociaż patrząc z perspektywy społeczeństwa to teraz
@taki_sobie_mirek: Racja, lecz nie zmienia to faktu, że decydując się na dziecko podejmujesz się obowiązku wychowania dziecka w różnych warunkach. Wiadomo, że dzieci dają w kość, ale taka ich natura. Trzeba się z tym liczyć. Dziecko to nie piesek, który jak Ci się nie spodoba to oddasz do schroniska (o oknie życia etc. nie wspominam - patologia). Płacz madek to jedynie lament w internecie i narzekanie jak im ciężko, które i
@Giorgio92 "gardze" madkami roszczeniowkami, ale teraz mysle o rodzicach. Sama nie mam dzieci, jestem w trybie home office, niebieski tak pracuje na stale. My mamy ten komfort, ze firm nie interesuje o ktorej wykonamy prace byle byla zrobiona na czas, no poza jakimis konkferencjami - wiadomo. Raczej bylybysmy w stanie dziecko szkolne ogarnac z lekcjami w ciagu dnia i potem praca, ale masa ludzi nie ma tego komfirtu, musi tkwic przy kompie
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@andrewasos: baranie nie da się jednocześnie pracować i opiekować dzieckiem, poza tym żadna kobieta która siedzi w domu na opiece i nie pracuje od 11 marca nie zobaczyła jeszcze ani złotówki opiekuńczego z ZUS
@5konto u mnie kobiety widzialy, normalna pensja nawet z bonusem, bo to jest 80% od sredniej wynagrodzenia, a nie podstawy wiec u nas wychodzi z gorka, bo premie i dodatki w ciagu roku.
Nauka z dzieckiem to żaden problem, nawet przyjemność, ale za to że codziennie muszę użerać się z durnymi babami którym się wydaje że są #!$%@? najmądrzejsze powinienem dostawać to 20% ich wynagrodzenia.


@buhubuhu: no ba, ja powinienem dostawac pol pensji szefa skoro pol dnia musze sluchac jego pioerdolenia, tempy cwel mysli ze sie zna lepiej ode mnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)