Wpis z mikrobloga

  • 1379
Zakupy w Lidlu robiłem i na koniec przy kasie proszę o fajki i młoda ładna kasjerka pyta mnie o dowód. Mówię że tylko telefon wziąłem i nie mam dowodu przy sobie, ale na pewno jestem od pani starszy. Lekko się zarumieniła, zdjąlem maseczkę i jak zobaczyła brodę to dała mi te fajki i mówi do mnie "przepraszam, pan ma takie ładne, młode oczka". No zrobiła mi dzień. Od teraz będę szukał jej kolejki. Tylko jak zagadać? XD #lidl #podrywajzwykopem
  • 86
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Minieri: daj pan spokój. Pół roku temu kupowałem wino w Lidlu, babka chce ode mnie dowód, to również mówię że nie mam. Prawo jazdy cokolwiek, tłumaczę że nie wziąłem portfela. Tylko że ja mam 28 lat, zarost i wyglądam na 30 a nie ma 18. Koniec końców nie kupiłem, poszedłem do biedry i kupiłem bez problemu.
@Minieri: Może być aktualnie chwilowo bez. Do sklepu w którym pracowałem przyjeżdżała przedstawicielka z banku - lachon że szok, jeszcze do tego jak się ubierała (teraz jest instruktorką fitnes) i do tego sympatyczna. No i jak dla mnie to wyglądało, że szuka bolca bo się trochę przyglądałą na chłopaków (ja to niestety żonaty) i faktycznie znalazła sobie bolca w naszym mieście - syna właściciela jednego ze sklepów, nawet szybko dziecko jej
@Minieri: Wpadasz do Biedronki. Coccinella septempunctata. Z łaciny- Biedronka siedmiokropka. Biedronka w logo sklepu też ma siedem kropek, możesz sobie to sprawdzić.
Ubrany w woń Oldspajsa i zagraniczne ciuchy z osiedlowego Fatałaszka.
Wbijasz, uzupełniasz koszyk zakupami produktów z promocji
2 w 1, 3 za 2, taniej z kartą, nic na wagę bo w #!$%@? walą z wagą i zburzysz plan. Bierzesz coś z kartonu, z wwożonej dopiero na sklep palety. Pytasz
@To_ja_moze_pozamiatam: No problem był taki że wszystko już miałem spakowane, za mną ludzie czekali i na miejscu nic do głowy mi nie przyszło, a jak mi wyżej pisali mogłem zwyczajnie spytać czy nie pójdzie na kawę, ale wiadomo, nie spodziewałem się.