[mkay1]

chciałbym w tym roku trochę się poruszać i kupić pierwszy po wielu latach #rower. Chciałbym nim jeździć po ulicach, parkach i ubitych ścieżkach w lasach - bez szaleństw, z 3-letnim dzieckiem w foteliku. Zdecydowałem już, że będzie to rower crossowy w cenie ok. 1500zł. Póki co spodobały mi się 2: #kross evado 3.0 i vellberg explorer 3.2 - okiem laika nie potrafię jednak ocenić, który lepszy (kross chyba trochę ładniejszy;>) - pomoże ktoś? ewentualnie coś innego w podobnej cenie?

mam 183cm, nogę 85, waga ~75kg, myślę o rozmiarze 19" (PS: kupujemy też dla żony - 168cm, noga 75cm i tu chcemy wziąć 17")

[balrog84]

@mkay1: Generalnie nie pomogę z wyborem samego roweru (Vellberg ma lepszą przerzutkę jeśli dobrze widzę - Alivio i 9 rzędową kasetę), ale napiszę, że bardzo dobra decyzja o zakupie crossowego, rozmiary też bardzo dobre.

[daisyrain]

@mkay1: ja kupiłem lazaro x-force w tym roku. jakies 300km zrobilem i wszystko ok.

[mkay1]

@balrog84 : ok, dzięki przynajmniej za potwierdzenie rozmiarowki:)

@daisyrain: też mi się obiła o oczy ta marka. Czym różni się x-force od integrala?

[daisyrain]

@mkay1: podzespoły?... Jak chcesz hamulce tarczowe to jest drozszy model z resztą taką samą, ale to ponad 300zł, a przy cross,ie to mniej potrzebna niż w góralu bo i tak nie powinieneś wariować bo ma opony 1,5 cala i w piachu się zakopiesz. wiem bo sprawdziłem na sobie. więc ja wolałem zaoszczedzone pieniądze przeznaczyć na akcesoria typu sakwy, lampki, uchwyt z bidonem, czy nawet ciuchy, z pampersem jechałem ponad 50km i