Wpis z mikrobloga

Nie wiem jak wy, ale ja dałem rządowi pewien kredyt zaufania. Stosowałem się do zaleceń, robiłem zakupy raz w tygodniu, w masce chodziłem już od ponad miesiąca, unikałem skupisk ludzkich, w pracy byłem może z 5 razy przez te 1,5 miesiąca.
Niestety nasz wspaniały rząd nie potrafił zapanować nad zgredami chodzącymi po bazarach, kościołach i robiącymi sobie wycieczki po miescie, nad lekarzami i pigułami dorabiającymi w 5 miejscach, nad sebixami spacerującymi w grupach itd.
Ja już mam dość, 1,5 miesiąca zostało spektakularnie zmarnowane, gospodarka została zatopiona, a zachorowania rosną. Od jutra wracam do normalnego życia, będę robił codziennie rano zakupy na śniadanie, wychodził codziennie do pracy, spotykał się na drinka i robił resztkę rzeczy, które można jeszcze robić. Ja przejdę chorobę bezobjawowo, a jak przypadkowo zakażę jakiegos starca w kolejce, to niech ma pretensje do państwa z PIS, którym sprzedał się za 1000 zł trzynastej emerytury. I wszystkim młodym polecam to samo.
#koronawirus #bekazpisu #oswiadczenie
  • 58
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@Bardamu: ja tam od początku może nie tyle co miałem wyjebongo, ale podchodziłem po swojemu do problemu.

Maski miałem kupione już w w styczniu, pierwszy raz użyłem jakoś w lutym. Zakładałem tylko do sklepu, na zwykle chodzenie po mieście nie. Jeździłem normalnie na rowerze, chodziłem do lasu na spacery. Zakupy robiłem rzadziej, ale tylko dlatego, że mi się nie chciało stać w kolejkach. Teraz gdy kolejek już prawie nie ma to
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Andreth: Nieźle tam piguło tłumaczysz głupotę tych pracownic co w dobie epidemii dalej chodziły od szpitala do szpitala przy okazji zachaczając o DPS i jeszcze za to obwiniasz PiS tak jakby inne partie pompowały kasę w służbę zdrowia.
@Bardamu a ja jestem pasożyt i chodziłem na spacery i do lasu przy każdej okazji i w kazdy weekend żeby nie zgnusniec w domu.

Na moją obronę mam to że nosiłem maseczkę od początku lockdownu (13 marca?) i ciągle używałem domowy płyn do odkażania. Nie ufam rządowi i jego decyzjom za grosz
@0xD2137: @Bardamu Też siedze grzecznie w domu, tylko czytam cześciej wykop, Po zarazeniu jesteś masz objawy średnio po 5 dniach, a potem chorujesz 2 -3 tygodnie. Szybiej sie nie da. Zduszenie epidemi to 40 dni plus tydzień bo świeta. cała zabawa potrwa 2 miesiące i będzie z górki. W chinach tak było.
Wiec bym się nie obrażał, aż tak bardzo i poczekał ze zmianą zdania jeszcze ze 3 tygodnie. A te