Wpis z mikrobloga

Zapamiętajcie sobie, #niebieskiepaski:
1. Poznajesz dobrą dziewczynę.
2. Zostajecie parą.
3. Jesteście razem 3-4 lata.
4. Jeśli ona chce zaręczyn i ślubu, to się oświadczasz i bierzecie ślub.
5. Jak ty nie chcesz zaręczyn i ślubu, to łaskawie nie marnuj czyjegoś czasu.

Zaprawdę powiadam wam, nie bujajcie się jak niezdecydowane gibony na gałęzi, tylko bierzcie się w garść i podejmujcie męskie decyzje.
#zwiazki #rozowepaski
  • 156
  • Odpowiedz
@Vastusia: O, człowiek z rana wstaje, a tu taka zarzuteczka do kawki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

- Kontrowersyjny temat? CHECK
- Napisany w sposób, które może drapnąć czyjeś ego? CHECK
- Dosyć oczywisty, ale tak w sumie nie do końca? CHECK
- Po przeczytaniu wiesz, że to zarzutka, ale może pojawić się wątpliwość, że to autor może mieć #!$%@?
  • Odpowiedz
@Vastusia: e tam, po co czekać aż 3-4 lata! Ja znam parę, która chajtneła się po kilku miesiącach(!) i są już ze sobą jakieś 20+lat(!). Ale nie to, że nie mogą na siebie patrzeć, wręcz przeciwnie, jak golabeczki. Także po co te ograniczenia, jak serduszko Ci mówi, że to to, nie ma co czekać! Tak się żyje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Vastusia: a ja się zgadzam z Tobą. Fajnie tak uroczyście sobie obiecać, że będzie się razem do końca życia. Być rodziną, budować wszystko razem.

Też mówiłam swojemu, żeby się ożenił ze mną. Faceci wiecznie myślą, że jeszcze na wszystko mają czas. Jakby ktoś chciał się mnie czepiać - poznaliśmy się, jak oboje nic nie mieliśmy a teraz zarabiamy tyle samo :)
  • Odpowiedz
@Vastusia: mój kuzyn jest ze swoją kobietą jakieś 20 lat, są szczęśliwi, szanują się i kochają, mają 2 dzieci, ślubu nie mają bo ten papierek jest im do niczego nie potrzebny.
  • Odpowiedz
To nie bait, one tak naprawdę sądzą. Przechodziłem to samo i ostatecznie się nie oświadczyłem, później się rozstaliśmy. Ja się męczyłem, a jej zależało na formalizacji i powtarzała że się starzeje i nikt jej nie weźmie.

Trzeba jak najwcześniej poznać oczekiwania laski na przyszłość, my długo luźno żyliśmy, kryzysy przyszły później.
  • Odpowiedz
@Vastusia: Ogólnie się zgodzę, ale nie po 3-4 latach, tylko najlepiej po ~5. Po 2-3 latach, jak już minie faza zakochania, to ludzie dopiero zaczynają się naprawdę poznawać.

Poza tym, z partnerem/partnerką powinno się takie rzeczy po prostu odpowiednio wcześnie wyjaśnić, żeby nikt nie marnował na nikogo czasu. My z niebieskim już na samym początku ustaliliśmy, że żadnemu z nas na ślubie nie zależy, więc jeśli nie zobaczę pierścionka po
  • Odpowiedz
@Vastusia #!$%@? mnie zawsze ta instytucja "zmarnowanego czasu" #!$%@? to po co z kimś jesteś? Jak dostaniesz pierścionek to ostatnie kilka lat fajnie spędziłaś a jak nie to nie? XD
  • Odpowiedz
@nowywinternetach Protip. Nie tylko kobieta musi być dobrą partnerką. Potem zdziwienie, jak pani kopnie pana w dupę, bo ten wymagał wyjątkowej partnerki, a sam od siebie dawał jedynie codzienne siedzenie przed telewizorem z piwem w ręku. I się zaczyna wylewanie żalu na wykopie, jakie to kobiety złe.
  • Odpowiedz
@Vastusia: wystarczy ustalić na początku znajomości czego się od siebie oczekuje, a nie pisać w internecie żale. Jeżeli chłopak od początku mówi, że nie chce ślubu to dziewczyna jest tego świadoma i nie powinna tego wymagać. Skoro kontynuuje tą znajomość to znaczy że jej to odpowiada.
Za to jeżeli dziewczyna przez 3 lata nie pytała o zdanie na temat slubu i sama nie mówiła nic o ślubie to nie ma
  • Odpowiedz
@Vastusia protip: można być razem, tworzyć szczęśliwy związek, i nie mieć ślubu.

Protip 2: to, że ktoś nie chce ślubu, nie oznacza, że jest niezdecydowany. Czasem jest zdecydowany, że wcale nie chce ślubu, czasem że nie chce z tą konkretną osobą, a czasem że nie chce w tym momencie.

Nikt nie ma prawa wymagać od partnera robienia czegoś, czego nie chce, i wymieszać tego. Tyczy się to i kobiet, i mężczyzn.
  • Odpowiedz
@ShpxLbh: małżeństwo to pewnego rodzaju jakieś takie zabezpieczenie dla nas. to my zazwyczaj wychowujemy dzieci/ogarniamy dom itd podczas gdy wy robicie kariery. a potem jak przychodzi co do czego to zostajemy z niczym :)

Czyli chodzi o kasę xDDD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Jakly: wlasnie tak mialem. Od poczatku bylo ze zadnego ślubu, a na dzieci nie ma teraz opcji. Zostawila mnie po 5 latach argumentujac ze teraz to ona chce slubu i dziecko ma być już. Serio to byla normalna dziewczyna z pasjami i bardzo dobra praca. Cod sie poprzestawialo i sie skonczylo
  • Odpowiedz
podejmujcie męskie decyzje.


@Vastusia: niebranie ślubu to jest jedna z najbardziej męskich decyzji ;)
uleganie naciskom, by wziąć ślub, jest ekstremalnie niemęskie

4. Jeśli ona chce zaręczyn i ślubu, to się oświadczasz i
  • Odpowiedz
pro tip dla samców

zarabiacie pieniądze? zarabiacie, więc dopiero jak się okaże że babka nie będzie na was żerować, jest odpowiedzialna, MYŚLI LOGICZNIE i po wielu latach wiecie że można jej zaufać- bierzecie ślub i tworzycie rodzinę

one myślą że to one mogą wybierać, chyba wam feminizm wszedł za mocno :) nic się nie zmieniło, to nie wy tyracie na swój kwadrat i rodzinę
  • Odpowiedz