[Papalozeno]

Też tak macie że po 14 winach w fut nagle się o--------a coś takiego, że nie da się wygrać meczu bo przeciwnicy są o kilka klas lepsi i nagle wjeżdżają składy po 10 kk , oczywiście skończyłem szósty raz 16 winow ...
#fut

[Papalozeno]

@Papalozeno: na innym mam screenie 15 i 7 meczy zaległych z czego jeden udaje mi się ledwo co wygrać , nie zmieniam w ogóle ustawienia itp i nagle moi zawodnicy są s---------i i nie wiedzą co się dzieje , podać na 2 metry piłki nie potrafią

[Shqip]

@Papalozeno: trafiasz na lepszych przeciwników i tyle

[siadatajta]

@Papalozeno: bo tak jest lol xd

[Jrammy]

@Papalozeno: Wręcz moja każda LW tak wygląda, nie ważne czy zacząłem od 1:4 czy 7:1, koniec i tak w przedziale 15-18 winów xD Po prostu na pewnym etapie bilans zaczyna się wyrównywać. Większość meczy to albo totalna dominacja, że wchodzi wszystko albo totalny pogrom przez przeciwnika. Wyrównanych meczy mam ze 2-3 na LW. Dodatkowo jako, że unikam RQ, to większość mojej LW to granie przegranych meczy bo wygrane to często

[Un4rm3D]

@Papalozeno zawsze i wszędzie tak jest, LW, rivals, SB, >80% meczy jest albo za łatwych, albo niemożliwych do wygrania

[m.....2]

@Papalozeno wczesnej dostajesz kasztanów, po 14 zwycięstwach są lepsi przeciwnicy

[Papalozeno]

@michalp1892: no spoko, ale różnica jest tak diametralna, że odrazu przed meczem już wiesz, że p---a będzie obita , bo wszystko dosłownie idzie pod typa , który sra milionami , a każda twoja sytuacja to piłka w kosmos albo jakaś niemożliwa poprzeczka, gdzie wcześniej normalnie by wpadła... i te faule p----------e, koszą ludzi , ci dostają jakis p------------h animacji kecenia się w kółkom kazda sytuacja sporna to mój zawodnik choćby

[m.....2]

@Papalozeno jakoś jest sporo osób, które co tydzień wbijają elitę

[koldinho]

@Papalozeno: tak, ostatnio zacząłem od 5:4, później miałem 15:5 i ostatecznie skończyłem na 18:11, nie dało się nic zrobić. Moje podania z metra były niecelne, a gościu wypuszczał sobie lobami i nic nie szło zrobić. Albo Lineker 177 ładował mi bramki z główki po rożnych. Piłka wracała zawsze pod nogi rywala, strzelał w słupek to też. Ja strzeliłem w słupek to piłka odbiła się idealnie jemu na kontre. To jest

[Papalozeno]

@koldinho: dokładnie, tak jakby w ogóle w inną sie gre gralo, rozumiem skill przeciwnika o wiele większy, ale to co się o--------a w samej rozgrywce jest po prostu niepojęte...