Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Do moda: zgodnie z zaleceniami dodaje bez obrazka.

Wielokrotnie przewijał się tutaj temat inicjacji seksualnej z prostytutką, więc i ja dorzucę swoje trzy grosze. Jeżeli jesteś chorobliwie nieśmiały to nie czekaj na "tę jedyną" tylko działaj, bo bez odpowiedniej pewności siebie kolejne okazje na związek będą Cię omijać szerokim łukiem. Ja swój pierwszy raz przeżyłem z prostytutką i nie żałuję, bo zyskałem dużo pewności siebie i nabrałem odwagi w stosunku do dziewczyn. "Mityczny" seks został odarty z tajemnicy i okazał się zwykłą czynnością z którą każdy da sobie radę. Pozwoliło mi to nawiązywać normalne relacje z dziewczynami bo obawa, że nie podołam w łóżku zniknęła i seks przestał być czymś nieznanym. Również obcowanie z kobietami pozwoliło mi oswoić się z ich cielesnością. Gdybym nie odważył się na te kroki, to dzisiaj byłbym prawiczkiem bez szans u kobiet. Miejcie świadomość, że żaden cud się nie wydarzy i jak wstyd przed kontaktem z dziewczyną was paraliżuje to żadna się Wami nie zainteresuje, a jak już, to i tak uciekniecie w swoje #!$%@? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#przegryw #wychodzimyzprzegrywu #roksa #stulejacontent #seks

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
  • 81
PrzyjemnaEskimoska: @Reflexiej123: Gwarantuję Ci, że większość Twoich znajomych na studiach ma za sobą seks bez zobowiązań. We wpisie przed chwilą wspomniałeś, że jakaś znajoma zerwała z chłopakiem w iiceum i od tego czasu jest sama. Z tym, że najprawdopodobniej ona nie jest sama, ale się "bawi" w wiadomy sposób od kilku lat... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A relacje w stylu ONS, czy też FwB to obecnie,
TrzeźwaBarmanka: @Reflexiej123: Nie chcę Cię przekonywać, m8, ale jedynie przedstawiam swój punkt widzenia. Twój pogląd może i byłby aktualny te 60 lat temu, ale to nie te czasy, żeby utożsamiać seks ze związkiem. Teraz niestety trochę inaczej to wygląda. Mówię to ze swoich doświadczeń z kobietami, które są nieco większe od Twoich(nie ubliżając Ci w żadnym wypadku).
Poza tym nie sugeruj się tym co mówią ci znajome, bo one jedno
@kamil150794: tak, bardzo możliwe.

@TestoDepot: skoro nie znasz innego rodzaju spełnienia, to oczywiście, że ci się podobają te wizyty. I jak sam mówisz, uważasz, że nie masz szans na seks w związku, więc wmawiasz sobie, że jest to jedyne wyjście.

Myślę, że różnica jest, i to zdecydowana. Dlaczego nie widzi ci się seks z koleżankami? Nie są dość atrakcyjne? Czy po prostu wygodniej zapłacić i mieć to na zawołanie, niż
SpienionaŁania:

Czy po prostu wygodniej zapłacić i mieć to na zawołanie, niż bawić się w łowy i odwalać jakiś szajs, żeby zamoczyć? xD


@LetticeDeVries: Czy ciężko ci zrozumieć, że niektórym nie dane jest zamoczyć za darmo nieważne ile szajsu odwalisz? Ja mam wygląd poniżej przeciętnej połączony z osobowością schizoidalną, gdyby nie prostytucja byłbym wręcz skazany na śmierć w celibacie

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Skłaniałbym się ku silnemu mechanizmowi wyparcia.


@kamil150794: dla jednego te słynne emocje są ważne, dla drugiego to #!$%@?. Diva z wyższej półki > szara myszka i nie ma z tym co handlować. To tak jakbyś się spierał, że passat B5 to lepszej klasy auto niż CLS ( ͡° ͜ʖ ͡°).

skoro nie znasz innego rodzaju spełnienia, to oczywiście, że ci się podobają te wizyty.


@LetticeDeVries: ale
@TestoDepot: passat kupiony za własne pieniążki z ciężkiej pracy może być więcej wart niż merc z leasingu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

No nawet bym ci uwierzyła, że nie potrzebujesz tych cyrków i czułości. Pod warunkiem, że miałbyś porównanie.

To jesteś konformistą i tyle. W takim razie nie dopowiadaj do tego wielkiej ideologii, tylko postaw sprawę jasno - tak jest łatwiej, wygodniej i nie masz większych wymagań, niż
passat kupiony za własne pieniążki z ciężkiej pracy może być więcej wart niż merc z leasingu


@LetticeDeVries: ani rynkowo, ani obiektywnie nie będzie to fura tej klasy. Może jakoś tam sentymentalnie i subiektywnie jedynie, ale sentyment jedno, rzeczywistość i obiektywizm drugie ( ͡° ͜ʖ ͡°).

No nawet bym ci uwierzyła, że nie potrzebujesz tych cyrków i czułości. Pod warunkiem, że miałbyś porównanie.


@LetticeDeVries: w sumie do
@TestoDepot:

Najczęściej z braku laku, żeby nie być samotnym albo dla korzyści. Jaka to robota? Poza tym nie każdy chce w związku być, ma rezygnować z seksu?

No, ale masz na to jakieś badania, czy z dupy. To ja powiem, że beciakowanie to margines.
@TestoDepot: spoko, więc skoro nikt nie chce nikogo do niczego przekonywać, to możemy na tym zakończyć xD

I tak, charakter jest ważny. Pasje mniej, bo i tak mało kto ma oryginalne. A atrakcyjność jest drugorzędna, bo to jedynie rzecz, która może przyciągnąć na początku. Ale zostaje się z kimś lub rozstaje właśnie przez osobowość, a nie wygląd.

Naprawdę nie wiem, dlaczego uważasz, że normalne, pracujące kobiety miałyby patrzeć na hajs... Też
@AnonimoweMirkoWyznania: Ty piszesz o bardzo niewielkiej, ale najbardziej głośnej grupie ludzi, która może i to robi, ale WIĘKSZOŚĆ tego nie robi. Podobnie jak większość nie ma konta na tinderze czy kafeterii.

Ja nawet nie widziałem nigdy całujących się ludzi mimo dziesiątek różnego rodzaju imprez, a ty mi piszesz, że po imprezie jakieś ONSy się działy i że to normalne xD Nie. Ludzie przychodzą na imprezę i sobie tańczą i rozmawiają. To
A atrakcyjność jest drugorzędna, bo to jedynie rzecz, która może przyciągnąć na początku. Ale zostaje się z kimś lub rozstaje właśnie przez osobowość, a nie wygląd.


@LetticeDeVries: jeśli wyglądu nie ma, to rzecz w tym, że właśnie się nikogo nie przyciagnie. Nawet nie będzie jak zaprezentować tego waszego ultra ważnego charakteru. Poza tym charakter to jedno, ale żeby były seksy to musi być podniecenie, a nie powiesz mi, że tutaj wygląd
**opioalph_a**: @LetticeDeVries @Testodepot:
Nie za bardzo udzielam się już na wykopie, ale prowadzicie ciekawą dyskusję to się wyjątkowo włączę (dopóki mi się nie znudzi ( ͡° ͜ʖ ͡°)) jako diver z jakimś doświadczeniem zarówno w divingu z dodatkowym levelem wtajemniczenia jak i w związkach.

Kwestia tego czy divy są zmuszane lub czy sprawia im to przyjemność. Zmuszane są bardzo rzadko, to nie jest wcale tak dochodowy biznes
Antypajac: @LetticeDeVries nam nie sprawia żadnej przyjemności zagadywanie do was, zabawianie was, orbitowanie, zapraszanie, płacenie itd. Jest to zbędna czynność pro forma, która jest fajna tylko dla kobiety. Oczywiście znajdą się zbluepillowani osobnicy, którym wmówiono, że to super, wyłechtano ich malutkie ego tytułem zdobywcy, to teraz będą bronić pajacerki.

Jeśli więc ktoś chodzi na divy, żeby uniknąc pajacerki to robi dobrze. W końcu jakaś kobieta nie uzyska niezasłużonej korzyści w postaci