Aktywne Wpisy
Natalia-_- +169
Chciałam niejako poruszyć temat tego wywiadu. Ogólne nie chciałam już nic pisać o wyborach, ale kurczę przesłuchałam wywiad z kobieta z konfederacji.
Ja nie rozumiem, co się stało z poziomem dziennikarstwa, ale pytania pt „Czy Pani mąż zostawia skarpetki pod łóżkiem?” Są idealnym tematem do rozmów z nową posłanka? Co więcej, zwróciłam uwagę, ze gdy tylko Pani poseł, odpowiedziała na pytanie czym chciałaby się zająć w swojej kadencji, zostało to bez odpowiedzi
Ja nie rozumiem, co się stało z poziomem dziennikarstwa, ale pytania pt „Czy Pani mąż zostawia skarpetki pod łóżkiem?” Są idealnym tematem do rozmów z nową posłanka? Co więcej, zwróciłam uwagę, ze gdy tylko Pani poseł, odpowiedziała na pytanie czym chciałaby się zająć w swojej kadencji, zostało to bez odpowiedzi
Radek41 +703
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Komentarz usunięty przez moderatora
Poza tym nie powiedziałabym, że dziennikarz to osoba "wysoko postawiona".
@imyodda: To nie ja jestem autorem tej grafiki.
Komentarz usunięty przez autora
...Czy te osoby się spotykają, np na jakiejś wyspie w czasie wakacji....
#doitfaggot
@Axelio: Może inaczej. Twój ojciec jest dyrektorem banku. Pochodzisz z bankierskiej rodziny. Studiujesz finanse. Idziesz na staż:
A. Do banku ojca
B. Do innego banku
W obu bankach wiedzą, kim jesteś. Dostajesz propozycję awansu na lepsze stanowsiko.
1. Przyjmujesz, bo uważasz, że jesteś naprawdę dobry
2. Odrzucasz, bo uważasz, że to przez Twoje koneksje
Trzeba mieć bardzo niską samoocenę i kłopoty z samym sobą, by wybrać opcję nr
@zakowskijan72: Poważny człowiek ma swój kodeks honorowy. Ja wybrałbym opcję 2.
@Axelio: tym samym przyznasz, że nie jesteś wart tej pracy, mimo że tak nie jest. To nie ma związku z kodeksem. Doszukiwanie się wszędzie spisku i koneksji to lekka paranoja.
Ale czekaj, czekaj - jaki związek między poglądami komunistycznymi (jak to nazywasz), a nierzetelnym dziennikarstwem? Czyli mam rozumieć, że wśród dziennikarzy, których rodzice nie mają
1. Pracowałeś sumiennie
2. Starałeś się
3. Byłeś najlepszy w zespole
to nie Tobie należy się awans, tylko komuś innemu?
Kolego, przecież to jest odbicie jednego z pomysłów komunizmu - punktów za pochodzenie. Z tym, że Ty te punkty, tak jak komuniści, właśnie przyznałeś swoim kolegom z zespołu, za pochodzenie robotniczo-chłopskie, a nie bankierskie.