Wpis z mikrobloga

Gdyby ktoś potrzebował pociechy - nie musi być w Polsce tak źle z #koronowirus. Tj, politycznie dramat, ale mogliśmy mieć szczęście w aspekcie przebiegu infekcji.

To jest mapa śmiertelności w Niemczech. Coś tu widać. Nie do końca zabory, ale podział RFN-NRD. To samo dotyczy Hiszpanii i Portugalii - w tej ostatniej jest znacznie mniejsza śmiertelność.

Prawdopodobnym wyjaśnieniem może być zaszczepienie BCG (przeciwgruźliczne). Nikt nie wie czemu, ale częściowo uodparnia na inne infekcje płucne. Prawdopodobnie i na koronawirusa. NRD szczepiła przynajmniej do końca istnienia, Portugalia szczepiła do 2017, Hiszpania do 1981.

Przykład z innego kontynentu. W Ekwadorze, gdzie nie ma obowiązku szczepienia na gruźlicę, wskaźnik śmiertelności 2.72 osoby na milion mieszkańców. W Peru, gdzie szczepienie na gruźlice obowiązuje od 1945 roku, śmiertelność na poziomie 0.49, a w Kolumbii, gdzie szczepią wszystkich od 1960 roku, śmiertelność 0.12.


(Źródło https://www.facebook.com/photo.php?fbid=837537110100402&set=a.183399578847495&type=3&theater )

W Polsce (a także Czechach, Węgrzech, Białorusi i Ukrainie) szczepimy nadal. (W Polsce od 1955 roku, tyle że ostatnio bez szczepień przypominających).

Potwierdzenie, że coś jest na rzeczy:

https://www.medrxiv.org/content/10.1101/2020.03.24.20042937v1

https://www.sciencemag.org/news/2020/03/can-century-old-tb-vaccine-steel-immune-system-against-new-coronavirus

#medycyna #szczepienia #koronawirus #covid19 #mapporn
Andreth - Gdyby ktoś potrzebował pociechy - nie musi być w Polsce tak źle z #koronowi...

źródło: comment_1585676939sB3RWXfwSv6wICqF9FhoAs.jpg

Pobierz
  • 148
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@panherrmister: Porównanie pomiędzy krajami, może być utrudnione bo wszystkie się różnią momentem w którym zaczęli wprowadzać restrykcje/kwarantanny, poziomem służby zdrowia protokołami leczenia itd. Pewnie jakieś porządne analizy powstaną ale dopiero po latach.

Ale za to szybko mogą dać efekty prób które teraz przeprowadzają. No nic zobaczymy, nawet jak to zmniejszy śmiertelność o 0,1% to będzie dobrze :)

Clinical trials of the Bacille Calmette-Guerin (BCG) vaccine, which was first developed in the early 1920s, are planned in Europe and Australia to see if it can help reduce the prevalence and severity of COVID-19
  • Odpowiedz
@antek_brona: No jest :) Ogólnie szczepionki to ciekawy temat np. na odrę

Mina i wsp. opierając się na powyższych hipotezach oraz obserwacjach na zwierzętach postawili hipotezę, że wykazana utrata pamięci immunologicznej wobec drobnoustrojów powinna przełożyć się na wyższą umieralność z powodu innych niż odra chorób infekcyjnych w następstwie wysokiej zapadalności na odrę w porównaniu z okresami niskiej zapadalności [4]. W odróżnieniu od innych badaczy postanowili analizować to zjawisko w krajach
  • Odpowiedz
@Andreth: ty jesteś tak tępa wazoniara, że aż mi się słabo robi. Zastanawiam się jak tacy jak ty mogą normalnie funkcjonować wszak życie z IQ niższym niż ameba to nie lada osiągnięcie.
  • Odpowiedz
@veranoo: Tak. Od dawna o tym mówię. Chociaż z tym samochodem to przesada. Nawet we Włoszech, aż takich wałków nie robią. Natomiast u nas jednak poprawiają się. Kobieta zmarła na sepse i poprawili. Facet zmarł na zawał i poprawili.
  • Odpowiedz
@kateem: W krajach uprzemysłowionych o niskim ryzyku gruźlicy wśród ludności etnicznej (Niemcy, Szwecja, Finlandia), szczepienia BCG wykonuje się w grupach ryzyka, np. u dzieci robotników,imigrantów z krajów o wysokiej częstości gruźlicy.W Stanach Zjednoczonych rozważa się wprowadzenie szczepień BCG wśród personelu medycznego, narażonego na kontakt z chorymi na gruźlicę wielolekooporną.

Zaszczepili Twoje dziecko, bo jesteś imigrantem z Polski.
  • Odpowiedz
@broker:

Nie są narażone bardziej, ze względu na sctricte rocznik, tylko ze względu na to, że im osoba starsza tym częściej i więcej chorób ma. Zagrożeniem są choroby współistniejące (które zagrażają życiu) i to najczęściej przynajmniej dwie naraz, a nie wiek. Suma sumarum umierają przez te choroby towarzyszące, a nie wirusa. Ten może czasami być tylko czynnikiem przeważającym szalę. Tyle naraz organizm już nie wytrzymuje, ale każda infekcja zrobiłaby dokładnie
  • Odpowiedz