Wpis z mikrobloga

Siedzę na paru lokalnych grupach na twarzoksiążce i gdy tylko ktoś napisze żeby ograniczać czas na powietrzu, najlepiej nie wychodzić i zamawiać zakupy w necie, to za chwilę dosłownie co druga Karyna (ale też Sebiksy starsze stopniem) zaczynają swoje jazdy w stylu "KOLEGO gdybyś miał dwójkę dzieci w domu to byś inaczej pisał HEHE, spróbuj wysiedzieć z nimi w domu to zobaczysz. DZIECIAK SIĘ MUSI WYBIEGAĆ"
#!$%@? jakby czołgi jeździły po ulicach a na dachach siedzieli snajperzy z Mauserem 7,8mm to też byś te bombelki wypuścił z domu? Nie przetłumaczysz takiemu makakowi za #!$%@? nic.
#koronawirus
  • 84
@Dam_gitare_dam_samochod Mam dwójkę dzieci i przez ograniczenia do których się stosujemy pierwszy raz widzę trzylatkę że stanami depresyjnymi xD
Myślę że najgorzej znoszą kwarantannę właśnie dzieci w wieku 2-4 lata, którym nic nie da się jeszcze wytłumaczyć, które są za małe żeby się same zająć sobą albo nawet skupić na półtorej godzinnej bajce.
Więc nie zaskakują mnie rodzice, którzy chcą coś zrobić. Ale że są debila mi i wybierają plac zabaw zamiast
@Iudex: i feel u Mireczku. Mam 2,5 letniego syna i dla jego zdrowia psychicznego i swojego muszę go czasem zabrać na dwór. Jak się nie ma kaszojada to pewnie trudno to zrozumieć ze jak pojedziemy na totalne zadupie to i on się wyszaleje i ja odpocznę psychicznie trochę. Co do klatki schodowej o której ktoś pisał wcześniej - z windy nie korzystam od miesiąca, dzieciaka znoszę na rękach żeby niczego nie
Jak czytam niektóre komentarze, to jestem w szoku. Logiczne myślenie na poziome zero. Oczywiście, że sprace nie jest szkodliwy, ale przecież trzeba na ten spacer, jakoś się dostać. No jak mieszkasz w domku, na wsi, pod lasem, to nie ma problemu. Ale jak mieszkasz w bloku, to już inna sprawa. Zarazić się można na klatce/w windzie a nie koniecznie na samym spacerze.
#!$%@? jakby czołgi jeździły po ulicach a na dachach siedzieli snajperzy z Mauserem 7,8mm to też byś te bombelki wypuścił z domu? Nie przetłumaczysz takiemu makakowi za #!$%@? nic.


@Dam_gitare_dam_samochod: ale jaki jest sens "siedzieć w domu jak ten debil"? W sensie - nie mamy napromieniowania, powietrze nie jest toksyczne (w przeciwieństwie do okresów co było 3000% normy PM2.5), słońce nie wypala nam skóry ultrafioletem, wirus nie szerzy się pełzając po
#!$%@? jakby czołgi jeździły po ulicach a na dachach siedzieli snajperzy z Mauserem 7,8mm to też byś te bombelki wypuścił z domu?


@Dam_gitare_dam_samochod: Ale nie jeżdżą czołgi, a szczęśliwie mamy tylko zarazę.

I to w sumie działa jeszcze bardziej na niekorzyść tych Karyn, bo z gówniakami obecnie MOŻNA wyjść, tylko nie należy iść z nimi tam gdzie poszli wszyscy.

To samo zresztą obserwuję jeśli chodzi o dorosłych spacerowiczów - łażą wszyscy
#!$%@? jakby czołgi jeździły po ulicach a na dachach siedzieli snajperzy z Mauserem 7,8mm to też byś te bombelki wypuścił z domu? Nie przetłumaczysz takiemu makakowi za #!$%@? nic.


@Dam_gitare_dam_samochod: w takiej sytuacji nawet nie miałbym nic przeciwko ( ͡° ͜ʖ ͡°)