@Mete OPie, czemu Ty masz ból d--y. Jest to sytuacja wyjątkowa określona w przepisach Kodeksu Pracy i koleś z niej korzysta BO TAKIE SĄ PRZEPISY a nie dlatego że jest j-----m obibokiem. Wg. Ciebie powinien pójść do szefa i powiedzieć 'Szefie, wiem że należy mi się wynagrodzenie w tej sytuacji ale żal mi Szefa, dlatego moje wynagrodzenie oddaje dobrowolnie. Kocham Szefa i tę pracę ponad życie, wytrzymam bez kasy przez 3
@Mete: przecież to normalne, świat tak działa - przychodzisz do roboty a szef mówi, że nie ma co robić bo nie ma zleceń/materiały nie przyjechały/prądu nie ma/awaria maszyny/pandemia. Idziesz do domu i masz płacone
@AkyszLewusie: juz mam ogarniete nowe firmy zapasowe jakby ta obecna jebnela albo nie mieli zlecen wiec mi to tam lata, chwile sie przesiedzi jakos, potem jak statek zacznie tonac to rozwiazujemy umowe i ide do tego statku ktory dryfuje robic zleceia xD
@AkyszLewusie: akurat wątpię że ktokolwiek będzie go błagał o pracę bo jest zwyczajnym chamem, wystarczy poczytać jak się tutaj odzywa do innych to że rząd rucha przedsiębiorce nie daje przedsiębiorcy prawa do ruchania pracowników, oczywiście patologia tutaj jest ze strony rządu, ale pracownikowi należy się wynagrodzenie możemy dyskutować o tym kto (a nie czy) je powinien wypłacać
@AkyszLewusie slaba to firma,ktora zyje z dnia na dzien i drobny problem moze doprowadzic ja na skraj bankructwa Mozesz jako pracodawca oferowac umowe zlecenie: zycze powodzenia w znalezieniu jakosciowego i lojalnego pracownika( ͡°͜ʖ͡°)( ͡°͜ʖ͡°)
@AkyszLewusie: jeśli fizycznie nie będzie miał z czego zapłacić to nie zapłaci i pewnie za to odpowie, może zwolnić pracownika jeśli nie stać go na jego utrzymanie tu nie chodzi o zysk, ale o przeżycie, pracodawca ponosi większą odpowiedzialność niż pracownik nie miałabym problemu z dogadaniem się z pracodawcą (gdyby był wobec mnie w porządku), że teraz wypłaca mi połowę pensji, a resztę jak skończy się kryzys, gdybym zarabiała np
@Mete: Z jednej strony masz rację, z drugiej strony inny w tym miejscu jednym kliknięciem lub decyzją zarobi więcej niż Ty i Ja razem wzięci, więc nie bądź aż takim korwinistą bo wartość pieniądza jest baaardzo umowna, a życie zbyt ciężkie, by przykładać do niego wagi.
Jak tu ma być dobrze jak nawet ludzie w wieku +- 30 lat mają takie podejście do życia.
źródło: comment_1584681674szsliqYti75ozYKkgvC1Wd.jpg
PobierzWg. Ciebie powinien pójść do szefa i powiedzieć 'Szefie, wiem że należy mi się wynagrodzenie w tej sytuacji ale żal mi Szefa, dlatego moje wynagrodzenie oddaje dobrowolnie. Kocham Szefa i tę pracę ponad życie, wytrzymam bez kasy przez 3
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Zyski prywatyzowac,straty nacjonalizowac?
Idealna sprawa dla biznesu
to że rząd rucha przedsiębiorce nie daje przedsiębiorcy prawa do ruchania pracowników, oczywiście patologia tutaj jest ze strony rządu, ale pracownikowi należy się wynagrodzenie
możemy dyskutować o tym kto (a nie czy) je powinien wypłacać
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Moment,moment:
Jest umowa,ktora trzeba realizowac.
Tak dziala wolny rynek- trzeba umow dotrzymywac.
UoP jest jasno regulowana,podpisujac ja pracodawca ma mnostwo praw i obowiazkow
Komentarz usunięty przez moderatora
Mozesz jako pracodawca oferowac umowe zlecenie: zycze powodzenia w znalezieniu jakosciowego i lojalnego pracownika( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
tu nie chodzi o zysk, ale o przeżycie, pracodawca ponosi większą odpowiedzialność niż pracownik
nie miałabym problemu z dogadaniem się z pracodawcą (gdyby był wobec mnie w porządku), że teraz wypłaca mi połowę pensji, a resztę jak skończy się kryzys, gdybym zarabiała np
Komentarz usunięty przez moderatora
@Mete: K---a naprawdę. Masz umowę o pracę i jest w niej zapis, że dostajesz pensję co miesiąc. Co w tym dziwnego?
Komentarz usunięty przez moderatora