Wpis z mikrobloga

Moje głowne hobby nakazuje mi wychodzić z domu, robie kilka innych rzeczy ale mimo wszystko ciągle chodze do lodówki :(
  • Odpowiedz
@Trixxx: Dobre pytanie. Polecam panią Katarzynę Dudek na yt na temat psychicznych aspektów zaburzeń odżywiania, do których zalicza się jedzenie z nudów czyli podjadanie
  • Odpowiedz
@Trixxx: taka prawda niestety ¯\_(ツ)_/¯ Albo jesteś chora, ale wtedy lepiej szukać pomocy poza wykopem, albo zwyczajnie głupia. Nawet jak się ma pasje, która wymaga wyjścia, to nie powinno być żadnym problemem znalezienie miliona interesujących zajęć w domu
  • Odpowiedz
@Trixxx: Nie da się... ale zastąp „normalne” jedzenie niskokalorycznymi zamiennikami, ja na przykład wczoraj do serialu pokroiłam sobie marchewkę w cienkie plasterki i miałam chipsy, które jadłam dość długo. Cola zero jak masz ochote na coś słodkiego albo zgrzeszyć, mogę Ci dać przepis na fajny, prosty i smaczny chlebek bananowy (550kcal całość) - 2-3 kawałki z dżemem 100% i masz fajne śniadanie :D brokuły i ogólnie warzywa jedz i jakoś
  • Odpowiedz
@LasagneBolognese: tu chyba chodzi bardziej o przyzwyczajenie. Najczęsniej jestem poza domem i mam określone godziny jedzenia. Nie podjadam raczej. A teraz mam ciągły dostęp do jedzenia i mam wrazenie że jestem wiecznie głodna xD
  • Odpowiedz