Wpis z mikrobloga

@mistejk: nie rozumiem tej polityki z żołnierzami wyklętymi. Nie można po prostu oddzielić dobrych ziomków od zbrodniarzy i się od nich odciąć? A tak to wrzucono wszystkich do jednego wora z napisem "Żołnierze Wyklęci" i toczy się jakaś głupia dyskusja.
  • Odpowiedz
nie rozumiem tej polityki z żołnierzami wyklętymi. Nie można po prostu oddzielić dobrych ziomków od zbrodniarzy i się od nich odciąć? A tak to wrzucono wszystkich do jednego wora z napisem "Żołnierze Wyklęci" i toczy się jakaś głupia dyskusja.


@Narcyz_: Dokładnie tak. Przypomina mi to dyskusje toczone przy okazji publikacji Skaz na pancerzach Zychowicza. Hurr durr obrażajo, szkalujo - nie wolno wytknąć zbrodni, gdy zbrodnie popełniono.
  • Odpowiedz
@Narcyz_: pokaż mi organizacje w której nie ma czarnych owiec. Nie można przez to nazywać takiej grupy mordercami. Jeszcze warto przypomnieć kontekst w którym żyli żołnierze wyklęci.
Mam wrażenie że niektórzy zrównują żołnierzy wyklętych z nazistami. Niestety tak jest gdy twoja znienawidzoną partia jawnie identyfikuje się z jakimś środowiskiem.
  • Odpowiedz
@Narcyz_: Nie, bo wtedy trzeba oddzielić współczesnych niemców, szeregowców wehrmachtu i podłych SS manów torturujących więźniów, a tego wykop nie chce
  • Odpowiedz
@Narcyz_: Polityka jest prosta, PiS potrzebowal swoich własnych bohaterów, bo z AK było im nie po drodze, więc przejęli sobie kult partyzantów od wąskiej grupy nacjonalistów i zrobili z nich wszystkich bohaterów narodowych - tak jakby strzelanie nie tylko do cywili, ale też młodych chłopaków z milicji było czymś chwalebnym.
  • Odpowiedz
nie rozumiem tej polityki z żołnierzami wyklętymi. Nie można po prostu oddzielić dobrych ziomków od zbrodniarzy i się od nich odciąć? A tak to wrzucono wszystkich do jednego wora z napisem "Żołnierze Wyklęci" i toczy się jakaś głupia dyskusja.


@Narcyz_: Niestety. Marketingowcy doszli do wniosku, że polaryzacja to jest skuteczne narzędzie. Więc, albo coś kochasz albo nienawidzisz. Albo jesteś za żołnierzami albo przeciw. Albo jesteś lewakiem albo prawakiem. Albo jesteś
  • Odpowiedz
@agent-cooper: Bo większosć byla mordercami. Jako grupa nie wniesli zupelnie nic swoim bieganiem po lasach, sa tylko pustym symbolem jakiegoś oporu wobec komunistów. Spytaj za to kogokolwiek wychowanego na pólnocnym wschodzie, czy ma wśród krewnych kogoś zamordowanego przez wyklętych. Niemal na pewno odpowie, że tak. Ewnetualnie że nie wie
  • Odpowiedz
@agent-cooper: Rownie dobrze mogę cie prosi o badania, że nie byli. To ciagle bardzo swiezy temat historycznie, nie slyszalem o jednoznacznych badaniach, ale znam historie ludzi zyjacych w okolicach dzialan największych grup wyklętych i nikt nie wspomina ich dobrze. I tak, mówimy tez o mordach na "najezdzcach". To samosąd i w okresie pokoju nikt nie ma prawa zabijac. Oczywiście byli wyklęci, ktotych nie nazwałbym bandytami, ale nie zmirnia do faktu
  • Odpowiedz
@wespazjan: jakie skórki miały przynieść ich działania? Przecież oni byli uciekinierami którzy wiedzieli że jak się poddadzą to czeka ich czapa albo ciężkie życie. Musieli być utrudnieniem skoro siedzieli w lasach i nie mieli dostępu do większości rzeczy.
Napisałeś że większość była mordercami a teraz nie umiesz obrobić swojej tezy. Ogólnie przyjety jest fakt że żołnierze wyklęci byli bohaterami a jeśli chcesz kogoś przekonać że było inaczej to udowodnij to.
  • Odpowiedz