Wpis z mikrobloga

Czy tylko mnie #!$%@?ą przymusową praca w parach z przymusowym partnerem? Na laborkach w technikum mamy takie ćwiczenia i o ile same w sobie są ok to przylosowało mi takiego #!$%@? debila, że go w końcu zadźgam chyba. Typ jest ewidentnie opóźniony w rozwoju. Ciągnie na dopach, ale #!$%@?ć nie można bo orzeczenie z poradni. Żeby wykrztusić z siebie jedno zdanie na temat musi się zbierać 2 #!$%@? minuty, dosłownie. Poproszony o coś sterczy jak widły w gnoju i albo 3 razy na niego nawrzeszczysz, albo zrobisz coś sam i zwykle to drugie wychodzi szybciej. Rozumiem, że człowiek jest chory i należy go wspierać a nie jeździć po nim na Wykopie ale czemu #!$%@? moim kosztem. W efekcie muszę sama wykonywać ćwiczenia przeznaczone dla 2. osób. Nikt mi nie da dodatkowego czasu ani nie obniży progu. #!$%@? sama a gościu stoi obok i się gapi jak ciele. Oczywiście ocenę oboje otrzymujemy taką samą. #!$%@?. #zalesie #szkola #edukacja #techbaza #studbaza #chlewobsranygownem #gownowpis #boldupy
  • 26
@Lunait: Niestety nic się nie zmieni, mało tego! Będziesz miała takich asów, że sami gówno ogarniają ale jak im nie pomożesz to będą straszyć #!$%@? i że za coś kasę dostajesz i masz się wziąć za robotę xDDDDDD
@factoryoffaith_: Cóż, trudno nie przyznać Ci racji, przynajmniej w ostatnim zdaniu. Czy masz jakieś rady, co mogę zrobić jeśli spokojna rozmowa nie pomaga a nie bardzo mam czas na jakieś duże działania?
@Lunait: koleżanka taka ambitna że aż musi pokrzyczeć? Kolega na projekcie też sobie Ciebie nie wybrał. Jeśli tylko dlatego że zależy Ci na lepszych wynikach krzyczysz na ludzi, to już widzę Twoją przyszłość jako dr hab. na jakiejś podrzędnej uczelni, która gnoi studentów i przykrywa żal i samotność przekonaniem, że wszyscy ludzie wokół niej byli nic nie warci.

Odradzam to podejście. Idź na terapię i pomyśl co/kto dał Ci prawo do
@dyskretnychlod: @613_07: @factoryoffaith_: Widzę Waszą krytykę i nie mam nic przeciwko niej, uważam wręcz że macie częściową rację, nie mnie oceniać wielkość tej części. Niemniej nadal nikt nie zasugerował w jaki sposób najlepiej dogadać się z takim człowiekiem bez wydzierania się czy po prostu ustawiania po kątach. Chętnie wysłucham wszelkich propozycji (na terapii już byłam).

Mam nadzieję że w rzeczywistości jestem zwykle milsza, niż odebraliście mnie z tego wpisu.
Mam nadzieję że w rzeczywistości jestem zwykle milsza, niż odebraliście mnie z tego wpisu


@Lunait: /r/nicegirls czekają ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale przyznaję, trafiłaś na mój trigger. Za dużo już widziałem krzyczących dziewczyn na moich studiach i w miejscach gdzie pracuję.

Jeśli masz szczere intencje, to masz do wyboru:

1. Rozmawiać z człowiekiem aż ogarnie - w zespole często jest tak że trzeba kogoś wyciągnąć w górę
@Lunait dlatego nie powinni dawać grupowych projektów a jeśli już to dać dowolność wybrania grupy. Ty się za dwie osoby napracujesz, a obstawiam że typo nie wie o co chodzi w projekcie. Tacy też często udają i tak całe studia zaliczają. Ostatecznie Ci stypendium naukowe zawinie sprzed nosa, a potem Twoje wymarzone stanowisko w prestiżowej firmie xD a jak ktoś mu nie pójdzie na rękę to on wielce obrażony bo mu się