Rola melatoniny i witaminy D3 w profilaktyce i leczeniu depresji
![Rola melatoniny i witaminy D3 w profilaktyce i leczeniu depresji](https://wykop.pl/cdn/c3397993/f75b058c3c75dc35996adc5ea59771577485c06a4c7a899607c87bb6a0f8a3df,w300h194.jpg)
Oprócz czynników genetycznych, biologicznych, środowiskowych i psychologicznych ważnym czynnikiem przyczyniającym się do rozwoju depresji są niedobory żywieniowe, a jednym z nich może być hipowitaminoza D3
![freedomseeker](https://wykop.pl/cdn/c0834752/4de1ab100e0c0f7fe7c0ff0d86565cfcca4f4aa953f97a5f7f4b6f5f07df3ffe,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- 222
- Odpowiedz
Komentarze (222)
najlepsze
A bez melatoniny nie wyobrażam sobie życia. Zwłaszcza jak serio ktoś nie może chodzić spać regularnie z powodu dzieci, pracy, psa czy czegokolwiek.
@Gravity_die: Dziwne bo to organizm powinien sam produkować Melatonine i spozywanie jej chronicznie w ramach suplementacji moze ci kompletnie #!$%@? gospodarke melatoninową.
Ten suplement ma sens przy krótkotrwałym stosowaniu
źródło: print_screen_sel
PobierzJednak w przypadku stresu przed delegacją, podróżą, czymkolwiek co blokuje sen, melatonina skraca meczarnie i ciagłe wybudzanie, rzucanie się po łóżku.
Moje ostatnie odkrycie to kefir przed snem. Po miesiącu stosowania mogę powiedzieć- jest efekt, mniej złych i niepotrzebnych myśli przed snem- łatwiej zasnąć. Serotonina wyzwala melatoninę naturalnie.
@Me_Not: wiem na pewno, że dzięki niemu nie zmrużyłbym oka przez całą noc :D
źródło: Zrzut ekranu 2024-05-08 075142
PobierzI jednocześnie przy epizodzie depresyjnym samo łykanie witaminy D i melatoniny nic nie da, sprawdzone na samym sobie.
@BykNieDajeMleka: ostatnio na netflixie wrzucili film 'SEKRETY JEDZENIA: NAUKOWO O ODŻYWIANIU' (ciekawy ale raczej słaby) sprowadzający się do tego żeby jeść bardzo różnorodnie bo to pomaga na florę bakteryjną w jelitach.
Jest tam też mowa o tym że przeszczep flory bakteryjnej od jednej osoby do drugiej pomaga z jednym (np. z depresją) ale też może przenosić różne schorzenia (np. skłonność do opryszczki)
@BykNieDajeMleka: nasza "zaawansowana" i "naukowa" medycyna ciagle jeszcze nie lubi flory bakteryjnej jelit, o ktorej nie wiemy praktycznie nic. Jest jak piszesz kilku odwaznych, ktorzy ja badaja, ale to kropla w morzu.