Wpis z mikrobloga

Cholera, marzenie o własnej siłowni/studiu treningowym/klubie stało się właśnie niebezpiecznie realne. Trochę jestem przerażony, jak szybko to poszło bo rozpatrywałem to w perspektywie "kiedyś, za kilka lat". Tymczasem znalazł się inwestor i jest w trakcie dogrywania działki pod inwestycje #krakow , a ja muszę zrobić projekt wstępny, określić profil i pokazać biznesplan. No i znaleźć ogarniętego wspólnika, bo nie bardzo chcę się w to ładować sam. Nie wiem na pewno, czy to pyknie, no ale muszę się postarać i coś już zrobić.

Profil na pewno nastawiony pod ciężkie dźwiganie, trójbój, dwubój, jeżeli się da to coś sprzętu do strongman, do tego sprzęt do bardziej specyficznej pracy ze sportowcami. Taki mniejszy, bardziej specjalistyczny box cf, z dobrą muzyką i bez tłumów przypadkowych osób. Do tego miejsce do treningów personalnych. Mocnym ograniczeniem będzie metraż, bo tylko ~200m2.

W związku z tym, że jesteście z różnych miast i trenujecie w różnych miejscach a część osób tutaj ma fajne pomysły i spore doświadczenie, proszę w sumie o trzy rzeczy:

1) jeżeli znacie miejsca, czy to z yt czy trenujecie na jakichś klimatycznych, z dobrym rozplanowaniem, sprzętem to proszę o jakieś linki czy namiary. Chętnie odwiedzę czy sprawdzę, celem znalezienia jakiejś inspiracji. Zwłaszcza, jeżeli znacie coś o podobnym profilu do wyżej przedstawionego.

2) sprzęt? co Waszym zdaniem powinno się znaleźć, czego brakuje? nie ma?

3) może ktoś prowadzi podobny obiekt, lub zwykłą siłownię?

#silownia #mikrokoksy #mirkokoksy #trojboj
  • 60
  • Odpowiedz
@bdm_bq: Mam wrażenie, że sporą część przychodu w sieciówkach fitness generują osoby ze słomianym zapałem, które biorą karnety na rok i później płacą, a rzadko kiedy się pojawiają. Wydaję mi się, że to jeden z powodów dlaczego małe mordownie ledwo wychodzą na plus, a duże sieciówki z tańszymi karnetami zarabiają. Są to poniekąd klienci idealni, płacą, a nie zabierają miejsca na siłowni ( ͡° ͜ʖ ͡°).
Sam
  • Odpowiedz
@bdm_bq klatki/stojaki do siadów. Malutko tego jest wszędzie. Poza Platinium bywa że jest jeden stojak do siadów i tyle. Zawsze mnie to wkurzało, że cała powierzchnia #!$%@? złomem maszyn na każdą oddzielna grupę mięśni, a siadów czy martwego nie ma gdzie robić.
  • Odpowiedz
@bdm_bq: Mi najbardziej brakuje siłowni przyjaznych dla naturystów. Może na swojej zorganizujesz jakieś specjalne dni, lub godziny, w których będę bezkarnie mógł pokazać dupę komuś?
  • Odpowiedz
@bdm_bq: kolejny "biznesmen" pakujący się w biznes o którym całkowicie nie ma pojęcia. Do tego chcesz otwierać biznes kiedy rynek jest przesiąknięty klubami fitness. Nie wiesz w sumie w jakiego klienta chcesz celować. Zrobiłeś chociaż rozpoznanie? Zrobisz super strongman siłownię a nie będziesz miał klientów, może zrobisz różowy klub fitness a przecież nie ma u was korposzczórów na multisporta. Zero wiedzy a sprzęt kosztuje krocie.
  • Odpowiedz
@sinbad_:
bo świeża sprawa, i póki co wciąż wielka niewiadoma ;)

@LajfIsBjutiful:
na siłowniach czy klubach fitness to się zgadzam. W studiach treningowych jest bardziej świadomy klient, zwykle pracujący 1:1 z trenerem. Nie przychodzi sobie z 3 kolegami studentami i nie gadają o dupach, zajmując ławeczkę.

  • Odpowiedz
@Matemit:
przesunięcie terminu wykupu działki, i problemy między developerem i sprzedawcą. Temat stoi w miejscu do czasu aż to nie będzie ogarnięte. Ogólnie to jestem trochę #!$%@?. Za dwa tygodnie jadę do Jusiela i do Seby do Bielska, żeby obejrzeć te studia i dopytać o sprzęt.
  • Odpowiedz
@bdm_bq: dobrze wiesz, że takie małe miejsca bardzo dobrze sobie radzą nawet na okolicznych wsiach. ( ͡° ͜ʖ ͡°) jakoś to się utrzymuje, jak widać jeśli kadra trenerska jest ogarnięta i też chce zarabiać. Fit Happens też jakoś jeszcze się nie zamyka, więc chyba można.

Sam zapłaciłbym 2x tyle niż np. w Platinium, jeśli miałbym spokój na treningu i nie musiał się martwić o to co inni
  • Odpowiedz