Wpis z mikrobloga

  • 24
@JoBackManhorse wyobraź to sobie tak, że nawet jak rodzi się jakiś bogaty szczyl to często jego ojciec, dziadek, pradziadek albo ktoś w rodzinie musiał być mega rozgraniętą i ciężko #!$%@?ącą osobą budującą bogactwo, później to bogactwo przechodziło z ojca na syna który też musiał #!$%@?ć jak szalony i rozwijać biznes, inwestować dalej, ciężko #!$%@?ć itd. żeby na końcu mógł się urodzić jakiś ziomcio który ma na starcie wielomilionowa fortunę zarządzana przez specjalistów
wyobraź to sobie tak, że nawet jak rodzi się jakiś bogaty szczyl to często jego ojciec, dziadek, pradziadek albo ktoś w rodzinie musiał być mega rozgraniętą i ciężko #!$%@?ącą osobą budującą bogactwo, później to bogactwo przechodziło z ojca na syna który też musiał #!$%@?ć jak szalony i rozwijać biznes, inwestować dalej, ciężko #!$%@?ć itd. żeby na końcu mógł się urodzić jakiś ziomcio który ma na starcie wielomilionowa fortunę zarządzana przez specjalistów i
@CojonesComoMelones każdy bogaty to krwiożerczy arystokrata który dostał majątek w spadku a każdy biedny to pracowity człowiek który przez pecha i wyzysk że strony pracodawcy znalazł się w trudnym położeniu. Tak było
@JoBackManhorse jaka fortuna wynika z farta? Gates? Rotszyldowie? Czy nawet Kulczyk? To wszystko kwestia znajomości, umiejętności kombinowania ale tez ogarniętej głowy. Mało w tym wszystkim miejsca na farta.